M jak miłość, odcinek 1718: Krystyna ostrzeże Magdę przed brutalnym gościem siedliska! Niczym nie będzie różnił się od Banacha - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1718 - poniedziałek, 20.03.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1718 odcinku "M jak miłość" siedliskiem pod nieobecność Magdy zajmie się Krystyna. Banachowa nie tylko zadba o porządek w obiekcie, ale również zamelduje nowych gości, którymi okaże się małżeństwo Różyców. Na pierwszy rzut oka para niczym nie będzie wyróżniała się od innych, a w towarzystwie osób trzecich Rożyc będzie stanowił ideał mężczyzny. Jednak za drzwiami pokoju będzie zamieniał się w potwora, czego świadkiem stanie się sama Krystyna. W 1718 odcinku "M jak miłość" Banachowa przypadkiem usłyszy burzliwą kłótnię małżonków, a w Rożycu od razu odnajdzie cechy Banacha...

W 1718 odcinku "M jak miłość" na Różyców natknie się również Magda, która wróci do siedliska z zakupami. Oczywiście, Budzyńska przedstawi się gościom i serdecznie ich powita, co także uczyni Różyc. Co więcej, mężczyzna zaoferuje jej swoją pomoc w dźwiganiu toreb, ale Magda z niej nie skorzysta, gdyż nie będzie chciała im przeszkadzać. Jednak po zakończonym spacerze Budzyńska zaprosi małżeństwo na wspólną herbatę. W tym momencie Różycowie ruszą przed siebie, z kolei do Magdy w 1718 odcinku "M jak miłość" podejdzie Krystyna. Budzyńska zacznie wychwalać nowych gości, ale Banachowa nie podzieli jej entuzjazmu i będzie miała ku temu poważny powód!

- Mili goście się nam trafili - uzna Magda.

- No nie wiem. Słyszałam ich kłótnię - stwierdzi Krystyna.

Oczywiście, Magda w 1718 odcinku "M jak miłość" zbagatelizuje słowa Krystyny, gdyż uzna, że kłótnie zdarzają się w każdym małżeństwie. Szczególnie, że do niedawna jeszcze sama była skłócona z Andrzejem (Krystian Wieczorek), a Rożyc w jej ocenie będzie sprawiał dobre wrażenie. Jednak to będą jedynie pozory, które Banachowa od razu wyczuje, gdyż mężczyzna w niczym nie będzie różnił się od jej byłego męża, dlatego postanowi ostrzec przed nim Magdę, ale Budzyńska nic sobie z tego nie zrobi!

- O to w małżeństwie chyba normalne. Ludzie się kłócą. A on taki sympatyczny. Fajny facet z niego. Szarmancki - wyliczy Budzyńska.

- Mój były mąż też taki był... Obym się myliła - uświadomi ją.

Chwilę później w 1718 odcinku "M jak miłość" Magda na własnej skórze przekona się jak bardzo się pomyliła co do Rożyca. Tuż po zakończonym spacerze Różycowa wróci do siedliska uszkodzonym policzkiem, który będzie wyglądał na ślad po pobiciu! Oczywiście, Różyc będzie twierdził, że żona jedynie się wywróciła, co potwierdzi również zastraszona kobieta, ale tym razem Magda nie da się nabrać i w towarzystwie Marysi (Małgorzata Pieńkowska) ruszy z odsieczą. Wówczas Różyc zaatakuje także i je, a damskiego boksera zdoła obezwładnić dopiero Budzyński...