"M jak miłość" odcinek 1708 - poniedziałek, 13.02.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1708 odcinku "M jak miłość" zachowanie Pawła wymknie się spod kontroli, co zauważy Franka. Zduński za wszelką cenę postanowi zemścić się na Filipie, który skrzywdzi Basię. Napadnie na 18-latkę w lesie i chociaż do gwałtu nie dojdzie, zostawi w psychice nastolatki trwały ślad. Basia zacznie miewać stany lękowe, ucichnie i stanie się przewlekle zestresowana. Franka zwierzy się Kindze, że zachowanie męża zaczyna ją przerażać.
- Basiu, obiecuję ci, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby go dorwać. Nie chcę, żeby to samo spotkało jakąś inną dziewczynę - cytuje słowa Pawła portal światseriali.interia.pl. Zduński postawi sobie za cel odnalezienie Filipa i ukaranie go. W całą sprawę zaangażuje się Marcin (Mikołaj Roznerski), który również postara się namierzyć bandytę.
Franka zwierzy się Kindze w 1708 odcinku "M jak miłość" z dziwnego zachowania męża
- Paweł szaleje, siedzi w mediach społecznościowych, próbuje namierzyć tego chłopaka na własną rękę... Sprawdza, kto oznaczył się na zdjęciach w tamtej okolicy, przegląda foty z imprez... - przyzna zmartwiona Zduńska. Zauważy, że mąż zrobi wszystko, byle tylko wpaść na jakiś trop. przejrzy zdjęcia, posty i postara się ustalić, kim jest tajemniczy Filip.
- Szanse, że w ten sposób trafi na jakiś trop są raczej minimalne... - powie zmartwiona Kinga w 1708 odcinku "M jak miłość", ale Franka nie do końca się z nią zgodzi. Paweł będzie tak zdeterminowany, że nie spocznie, póki nie wpadnie na choćby najmniejszą poszlakę.
- Ale on nie odpuści... W końcu go dorwie... i strasznie się martwię, czym to wszystko się skończy... - zwierzy się Franka i da jasno do zrozumienia, że martwi się o swoją rodzinę. Jej przypuszczenia okażą się trafne, bo już niebawem w "M jak miłość" Paweł znajdzie się blisko prawdy. Okaże się, że ojciec Filipa, napastnika Basi to biznesmen. Dojdzie do spotkania i szarpaniny Zduńskiego i ojca Filipa, a to skończy się dla niego nieciekawie. Paweł zacznie mieć kłopoty, do tego stopnia, że wyląduje przed sądem. Obrońcą Zduńskiego stanie się Piotrek (Marcin Mroczek), ale na to dopiero początek kłopotów. Przed rodziną Zduńskich są poważne problemy.