"M jak miłość" odcinek 1698 - poniedziałek, 9.01.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1698 odcinku „M jak miłość” lekarze stoczą dramatyczną walkę o życie Franki, którą kochanek Lilki (Monika Mielnicka) postrzeli w bistro Kingi (Katarzyna Cichopek). Przypomnijmy, że wspólnik psychopaty Ethana zaknebluje i zamknie Zduńską na zapleczu, ale góralce uda się uwolnić i uciec, a także zaalarmować Mateusza (Krystian Domagała) i Pawła. Niestety, Zduńscy wkroczą do „Naszego Zielonego Sadu” w momencie, gdy Anderson sięgnie po broń, a jeden krok Pawła spowoduje, że padnie strzał. Wówczas Franka zasłoni męża własnym ciałem i przyjmie na siebie postrzał, po czym upadnie na ziemię, zaleje się krwią i straci przytomność. W 1698 odcinku „M jak miłość” karetka zabierze Zduńską, a w ślad za nią ruszą Paweł i Basia (Gabriela Raczyńska).
W 1698 odcinku „M jak miłość” ratownicy od razu przewiozą postrzeloną Frankę na salę operacyjną, gdzie na chwilę przed zabiegiem Zduńska odzyska przytomność. Góralka kątem oka dostrzeże przy swoim łóżku Pawła, któremu zdąży przekazać swoją ostatnią prośbę…
- Paweł, nie zostawiaj mnie… - poprosi Franka.
Niestety, w 1698 odcinku „M jak miłość” Paweł nie będzie mógł spełnić ostatniej prośby Franki przed operacją. Zduński nie będzie mógł towarzyszyć żonie na sali, gdyż w ostatnim momencie drogę zagrodzi mu pielęgniarka, która każe mu poczekać na zewnątrz…
- Przykro mi, nie może pan tam wejść – oświadczy pielęgniarka, a Paweł będzie musiał zastosować się do jej zalecenia.
Wtedy w 1698 odcinku „M jak miłość” pielęgniarka zamknie drzwi od sali operacyjnej, a zrozpaczeni Zduńscy padną sobie w objęcia i będą wyczekiwali końca operacji. Wówczas Basia zacznie obarczać się winą za wypadek Franki, ale Paweł szybko wyprowadzi ją z błędu i obieca, że wszystko będzie dobrze. Na szczęście, Franka przeżyje postrzał i odzyska przytomność, ale w 1698 odcinku „M jak miłość” lekarz nie będzie w stanie stwierdzić, czy Franka wróci do pełnej sprawności i odzyska czucie w ręku czy będzie jej groził niedowład...