"M jak miłość" odcinek 1696 - poniedziałek, 2.01.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1696 odcinku "M jak miłość" Iza kolejny raz nie dotrzyma obietnicy danej Marcinowi. Chodakowski zjawi się w Gródku, gdzie zastanie żonę przy świetnej zabawie z Radkiem i bynajmniej nie będzie wyglądało to na ciężką pracę przy nowym numerze gazety. - (...) Kochanie przyjechałem po ciebie wcześniej, bo później muszę do agencji wyskoczyć, żeby załatwić kilka spraw. To co? Spakowana? - zapyta detektyw, a Izie zrzednie mina. Poprosi męża na rozmowę sam na sam, a wtedy przyzna, że nie może opuścić redakcji. Wyjazd na wakacje z dziećmi znów stanie pod znakiem zapytania.
- Na co potrzebujesz więcej czasu? Żeby ćwiczyć układy taneczne z Radkiem? - zapyta się wściekły Marcin, kiedy żona oznajmi mu, że póki co nie da rady wyrwać się na urlop o umówionej wcześniej porze. - Znowu to robisz, znowu jesteś złośliwy bez powodu - dogada mu Chodakowska. - Iza, litości... Nie ma cię przez całe lato w domu, przełożyliśmy nasz wyjazd wakacyjny ze względu na ciebie - przypomni detektyw. Marcin - Wyjedziemy, ale daj mi dokończyć moją pracę... Muszę jeszcze tylko wybrać zdjęcia... - nie dokończy Iza, bo Marcin przerwie jej wymówki. - Ile potrzebujesz czasu? - zapyta się Chodakowski, a żona obieca, że wyrobi się do wieczora. - Nie musisz przyjeżdżać, bo udało mi się odebrać auto od mechanika wczoraj, po prostu przyjadę - obieca ponownie Iza. - Proszę żadnych więcej niespodzianek - poprosi Marcin, ale wieczorem Iza pojawi się w domu ze złymi wiadomościami.
Iza w 1696 odcinku "M jak miłość" ogłosi rodzinie zatrważającą wiadomość
Iza pojawi się w Warszawie, ale obwieści, że nie może zostawić redakcji, ma mnóstwo spotkań i pracy, więc nie może sobie pozwolić na urlop. - (...) Wszystko rozumiem, ale gdzie w tym wszystkim jesteśmy my? - zapyta się smutno Chodakowski. - Jutro rano musimy wyjechać, ty zrobisz, co będziesz chciała - powie Marcin, ale już wiadomo, że Chodakowska nie pojedzie na urlop z rodziną. Niebawem w "M jak miłość" jej relacje z Radkiem pogłębią się i dojdzie do zdrady...
