"M jak miłość" odcinek 1693 - wtorek, 13.12.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1693 odcinku "M jak miłość" Ania zajmie się swoim byłym chłopakiem, Damianem. 17-latek sporo wycierpiał z powodu szaleństw ukochanej, która postanowiła uwieść nauczyciela i dla tego celu sfingowała nawet próbę samobójczą. Niestety poszło jej aż za dobrze i o mało faktycznie nie straciła życia. Damian bardzo się martwił o Anię, ale w pewnym momencie odpuścił i wycofał się z tego związku, aby nie oszaleć, jak jego ukochana. Nic dziwnego, że będzie się bał "wejść do tej samej rzeki", ale - jak podaje swiatseriali.interia.pl - młoda Wojciechowska znajdzie na niego sposób! Jaki?
Ania w 1693 odcinku "M jak miłość" wróci na stare tory działania i uzna, że znów musi zrobić absolutnie wszystko, aby zdobyć swojego chłopaka na nowo. I okazuje się, że tym razem będzie skuteczna. Bo choć Damian będzie się bronił ulegnie dziewczynie, której nie przestał kochać. Jak do tego dojdzie?
- Wiem, że powinnam wcześniej z tobą pogadać o tej sprawie z Adamem... - zacznie młoda Wojciechowska w 1693 odcinku "M jak miłość". - Ale nie miałam odwagi. I cały czas jest mi strasznie głupio, że tak cię potraktowałam... Przepraszam...
- Dzięki... Doceniam. Tym bardziej, że naprawdę nie było lekko... Ale najważniejsze, że dalej możemy się kumplować, nie? - ucieszy się Damian.
- Zastanawiam się, czy... Myślisz, że może... moglibyśmy... spróbować jeszcze raz? - zapyta "prosto z mostu" Ania.
Damian w 1693 odcinku "M jak miłość" słysząc te słowa nie tylko się nie ucieszy, ale zamilknie i odwróci wzrok. Ania szybko zorientuje się, że przesadziła z szybką próbą powrotu do związku i znajdzie inny sposób, aby go do siebie przekonać.
- Rozumiem... Nie ma problemu, wygłupiłam się... - powie smutna Wojciechowska.
Damian zareaguje w 1693 odcinku "M jak miłość" tak, jak Ania będzie oczekiwała. Jeszcze tego samego dnia pojawi się u niej w domu i już w progu namiętnie ją pocałuje.
- Przepraszam, że uciekłem... Byłem całkiem skołowany, myślałem, że już cię nie obchodzę... - nastolatek znów będzie cały Ani!
- A może po prostu byłam idiotką? I chyba wreszcie zmądrzałam... I może teraz chcę wszystko naprawić? - odpowie mu zadowolona Ania.
- Jesteś pewna?
- Na sto procent... - obieca młoda Wojciechowska.
Czy tym razem Ania w "M jak miłość" dotrzyma obietnicy, czy znów zawiedzie chłopaka, który świata poza nią nie widzi?