"M jak miłość" odcinek 1673 - wtorek, 27.09.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1673 odcinku "M jak miłość" Julia wreszcie pokaże wyniki testów na ojcostwo. Kobieta nie spieszyła się ze zrobieniem badań, a jeszcze w 1669 odcinku "M jak miłość" będzie tłumaczyć się, że nie miała kiedy ich zrobić, zresztą i tak jest przekonana, że to właśnie Andrzej, a nie były mąż jest ojcem jej dziecka. W 1673 odcinku "M jak miłość" przyjdzie moment weryfikacji, a zestresowany prawnik zajrzy do mieszkania Julii, gdzie kochanka wręczy mu wyniki, które rzekomo potwierdzają, iż to właśnie on jest ojcem. Jak się szybko okaże, sam Budzyński będzie zaskoczony jednym faktem, który może wskazywać na to, że wyniki nie są zgodne z prawdą. Andrzej mocno się zdziwi jednym faktem.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1669: Julia straci dziecko?! Sama przyzna się Andrzejowi, że jest bliska utraty ciąży - ZDJĘCIA
W 1673 odcinku "M jak miłość" Andrzej będzie miał wątpliwości, czy Julia nie kłamie
Kiedy Malicka wręczy kochankowi wyniki testu w 1673 odcinku "M jak miłość", on mocno się zdziwi. - Nie chciałam o tym rozmawiać w szpitalu… Proszę. Wyniki testu na ojcostwo... – oznajmi prawniczka i poda kochankowi kopertę. - To już? Dopiero co byłem na pobraniu wymazu… - stwierdzi zdziwiony Andrzej i to właśnie zwróci jego uwagę, że Julia może kłamać... Przecież wykonanie testu trochę trwa, a Julia załatwi go tak szybko. Andrzej zdecyduje się jednak nie drążyć tematu i daruje sobie przepychanki słowne. Uwierzy w to, co jest napisane na kartce. - Ja wiedziałam od samego początku, nie miałam żadnych wątpliwości... – odwróci temat Julia i przy okazji doda, że prawnik nie musi w tej chwili składać jej jakich większych deklaracji.
Julia zagra z Andrzejem w otwarte karty w 1673 odcinku "M jak miłość"
- Możesz zaangażować się w życie naszego dziecka albo nie. Nie mam zamiaru do niczego cię zmuszać i jestem gotowa na każdą twoją decyzję. Przecież rozumiem, co to wszystko dla ciebie oznacza… - podsumuje Malicka w 1673 odcinku "M jak miłość", a Andrzej nie wyjdzie z szoku. Będzie tak skołowany, że jedyny pomysł na jaki wpadnie to taki, że uda się na rozmowę do Marty (Dominika Ostałowska). To ją poprosi o radę, a Wojciechowska znajdzie tylko jedno rozwiązanie. Powiedzieć wszystko Magdzie (Anna Mucha).