"M jak miłość" odcinek 1642 - wtorek, 1.03.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1642 odcinku „M jak miłość” spełni się najczarniejszy sen Argasińskiego! Ordynator dowie się, że Olek przyjął konkurencyjną ofertę pracy z Wiednia, czym zostawi go na lodzie. Dopiero wtedy Jerzy zacznie żałować, że tak podle zachował się w stosunku do Olka, któremu obiecał, że uczyni go swoim następcą, w związku z zagrożoną ciążą swojej zony Patrycji (Alżebta Lenska)! Niestety, skończyło się tylko na ładnych słowach, gdyż w 1613 odcinku „M jak miłość” Chodakowski odkrył, że Argasiński tylko nim manipulował i potraktował jak śmiecia! Zamiast niego na swojego następcę wybrał ohydnego Karnowskiego, który nie dość, że prawie nie zniszczył mu kariery lekarskiej, to jeszcze dobierał się do Anety (Ilona Janyst) i Kasi (Paulina Lasota)! Argasiński myślał, że jego decyzja i tak nic nie zmieni, ale mocno się przeliczył, gdyż Olek za namową swojej żony, zgodził się przyjąć ofertę zza granicy, czym w 1642 odcinku „M jak miłość” zostawi ordynatora na lodzie!
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1641: Piotrek zdemaskuje prześladowcę Budzyńskiego! Ostrzeże Andrzeja, ale nie zdoła zapobiec tragedii
Zobacz w GALSRII ZDJĘĆ jak Argasiński znów podpuszcza Olka w 1642 odcinku „M jak miłość” >>>
W 1642 odcinku „M jak miłość” Argasiński zrozumie, że podjął złą decyzję i tym samym stracił swojego najlepszego lekarza! Chodakowski już lada moment wyjedzie do Austrii i zostawi go samego akurat wtedy, gdy ciągle nie będzie miał informacji o tym, gdzie podziewa się jego ciężarna żona, gdyż Herman (Piotr Łukawski) ciągle jej nie znajdzie! W tym trudnym czasie nie będzie mógł również liczyć na Karnowskiego, który nawet nie będzie dorastał Chodakowskiemu do pięt! W tej sytuacji w 1642 odcinku „M jak miłość” Jerzy podejmie desperacką próbę zatrzymania Olka i poprosi go o ostatnią przysługę, choć wcale to nie będzie takie łatwe jak myślał!
- Mam do pana prośbę... Pan, z tego co wiem, przyjął ofertę kliniki wiedeńskiej, prawda? – zacznie ordynator.
- Tak – odpowie Olek.
- No właśnie, mam do pana prośbę, aby pan raz, może dwa razy w miesiącu wspomógł mnie i doktora Karnowskiego przy stole operacyjnym. Ja ostatnio nie najlepiej się czuję, a kolega Karnowski no cóż, chyba nie muszę panu tego tłumaczyć? – stwierdzi stanowczo.
- Pozwoli pan, że jeszcze to przemyślę – skwituje Olek.
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1641: Ania okradnie Budzyńskich, a później wyżyje się na Magdzie! Już do reszty jej odbije
Wtedy w 1642 odcinku „M jak miłość” Argasiński zrozumie, że Chodakowski ciągle czuje wobec niego urazę i zwykła prośba tu nie wystarczy. Dlatego postanowi postawić wszystko na jedną kartę i kolejny raz podejść Olka, nie pozostawiając mu już żadnego wyboru! Ordynator postawi na szali dobro kliniki i pacjentów, czym znów pokaże Olkowi, jak bardzo potrafi być bezwzględny!
- Tak, ale jeżeli można, to jak najszybciej, dobrze? Wie pan nie zawsze i ze wszystkim zgadzaliśmy się oczywiście, ale na pewno jedno nas łączy. To odpowiedzialność za klinikę i za pacjentów, prawda? Liczę na pana, panie kolego – podejdzie go zadowolony z siebie Argasiński w 1642 odcinku „M jak miłość”.