"M jak miłość" odcinek 1635 - poniedziałek, 7.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1635 odcinku "M jak miłość" Dawid nie spocznie w walce o prawo do obrony swojego ojca. Zacznie już w 1631 odcinku serialu, kiedy pojedzie z Basią (Karina Woźniak) do Budzyńskiego (Krystian Wieczorek), błagać go o pomoc. Andrzej pozostanie lojalny wobec Lisieckich i odmówi nastolatkowi, ale Magda (Anna Mucha) da mu swój telefon i zachęci, aby matka (Małgorzata Lewińska) odezwała się do niej w tej sprawie. Jaszewska jednak nie będzie chciała znać męża i Dawid zostanie z problemem sam.
Młody Jaszewski załamie się w 1635 odcinku "M jak miłość", kiedy usłyszy wyrok sądu dla ojca. Jak podaje portal "Świat seriali" Dawid zwierzy się ze swojego dramatu Basi przez telefon.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1631: Rozpacz Kalinki w siedlisku. Ula zabierze ją w miejsce gdzie córka przypomni sobie zmarłą Marzenkę - ZDJĘCIA
- Ciągle nie mogę w to uwierzyć... Dwanaście lat... Wyobrażasz sobie? Kiedy ojciec wyjdzie z więzienia, ja będę dorosłym facetem, Baśka! Skończę studia, znajdę pracę... Może będę miał już rodzinę, dzieci? A jego w tym czasie przy mnie nie będzie... - będzie rozpaczał nastolatek w rozmowie z Basią.
- Tak mi przykro, Dawid... - odpowie smutna 12-latka.
- Ojciec przyznał się do winy, nie chciał się bronić. Prosiłem, żeby zadzwonił do tego adwokata, facet jest podobno świetny... Nie chciał mnie słuchać, w ogóle nie było takiej opcji! Cała sprawa potoczyła się błyskawicznie - wyzna Dawid.
- Myślę, że on był na to przygotowany. Na taki wyrok. Że w pewien sposób właśnie tego chciał - podpowie mu Basia.
W tym momencie 1635 odcinka "M jak miłość" wyjdzie na jaw, jak bardzo Dawid jest w tej sytuacji samotny. Być może Jaszewska, która w 1631 odcinku zacznie wykazywać objawy poważnej choroby, będzie już musiała zając się swoim zdrowiem. A może po prostu odetnie się od wszystkiego i znów zostawi dzieciaka z wielką tragedią samego?
- Tak bardzo chciałbym cię zobaczyć... Spotkajmy się dzisiaj, proszę... - zacznie błagać Dawid, Basię.
- Też bym chciała, ale jak?
Ujawniamy, że znów Rogowscy uratują zrozpaczonego Dawida i Artur (Robert Moskwa) podwiezie córkę na spotkanie z nim do Warszawy. Wtedy też młody Jaszewski obieca Basi, że się z nią ożeni. Czy jednak samotny w obliczu tak wielu nieszczęść chłopak będzie mógł myśleć o czymkolwiek poważnie? Bo to, że zostanie na wiele lat sam staje się już prawie pewne.