"M jak miłość" odcinek 1634 - wtorek, 1.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Ślub Pawła i Franki w 1634 odcinku "M jak miłość" nie zgromadzi całej rodziny pana młodego! Dosłownie w ostatniej chwili liczni zaproszeni goście zrezygnują z udziału w ceremonii w kościele w Bukowinie Tatrzańskiej i z góralskiego wesela w karczmie. Nie dość, że na ślubie i weselu Pawła i Franki zabraknie siostry Zduńskiego, Basia Rogowskiej (Karina Woźniak), to nie przyjedzie także jego ciocia Marta (Dominika Ostłowska) z synem Łukaszem (Jakub Józefowicz) i córką Anią (Gabriela Świerczyńska), a także kuzynka Ula (Iga Krefft) i Bartek (Arkadiusz Smoleński) z Grabiny! Ale najbardziej zaskoczy wszystkich nieobecność dzieci Kingi i Piotrka!
Nie przegap: M jak miłość. Chora Lenka nie wróci do Kingi i Piotrka. Nikt już nie wspomni o najstarszej córce Zduńskich
Mało tego, że w 1634 odcinku "M jak miłość" Zduńscy nie zabiorą na ślub i wesele trójki dzieci, czyli 8-letniego syna Miśka i 2-letnich bliźniaczek- Emilki (Julia Kempka) i Zuzi (Marcelina Kempka), których zostawią w domu przy Deszczowej pod opieką dziadków, rodziców Kingi, to jeszcze nie znajdą czasu, żeby zobaczyć się z chorą Lenką, która od ponad trzech miesięcy przebywa na leczeniu w sanatorium w Bukowinie Tatrzańskiej. Najstarsza, 13-letnia córka Zduńskich, pożegnała się z rodziną już dawno temu. Ze względu na rozwój choroby Lenki jej pobyt w sanatorium został ostatnio przedłużony. Ale w 1634 odicnku "M jak miłość" Kinga i Piotrek słowem nie wspomną o Lence. Zupełnie jakby zapomnieli o córce.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1638: Kinga ostatni raz zobaczy syna Miśka zanim całkiem oślepnie - ZDJĘCIA
Jak to możliwe, że w 1634 odcinku "M jak miłość" Zduńscy nie zabiorą Lenki z sanatorium na ślub i wesele wujka Pawła, który jest przecież jej ojcem chrzestnym? Czyżby Lenka była w tak kiepskim stanie, że rodzice zdecydują, że nie weźmie udziału w rodzinnej uroczystości i nie spotka się ze wszystkimi po tak długiej rozłące? Tego nie wiadomo, bo scenarzyści w 1634 odcinku "M jak miłość" sprytnie przemilczą wątek nieobecności dzieci, a zwłaszcza Lenki na ślubie Pawła i Franki. A Zduńscy nie będą wcale tęsknić za czwórką swoich pociech. Wręcz przeciwnie! Wybawią się na weselu za wszystkie czasy, szczególnie Piotrek, który dzięki wspólnym toastom pozna bliżej góralską rodzinę brata bliźniaka.
vvv