"M jak miłość" odcinek 1629 - poniedziałek, 17.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1629 odcinku "M jak miłość" Basia nie zdoła zataić wiedzy o morderstwie przed rodzicami. Marysia pierwsza zauważy, że coś jest nie tak, więc razem z mężem udadzą się do pokoju dziewczyny, by namówić ją na powiedzenie prawdy. Ona jednak otwarcie przyzna, że nie może wyjawić sekretu Dawida (Iwo Wiciński), ale chłopak ma straszliwe problemy rodzinne.
- Słuchajcie, może zejdziemy na dół, co? Napijesz się czekolady. Nikt nam nie będzie przeszkadzał, bo babcia też wróciła przemarznięta. Dałem jej malinowej herbaty, zapakowałem do łóżka - powie Artur w 1629 odcinku "M jak miłość" i od razu pomyśli, żeby do Mostowiakowej nie doszły żadne słuchy, z którymi sobie nie poradzi. Basia zgodzi się w końcu porozmawiać, chociaż nadal zachowa dystans.
- Pamiętaj, że pomożemy ci z tatą w każdej sprawie… - Rogowscy nie odpuszczą.
- W tej sprawie nikt nie może pomóc...
- Kochanie, domyślam się, że sprawa jest bardzo poważna, że wydarzył się jakiś dramat… Może jednak powinnaś nam powiedzieć, o co chodzi? Co się stało? - Artur ostrożnie podejdzie do tematu.
- Nie mogę!
- A myślisz, że Dawid sam sobie z tym poradzi, czy sam to udźwignie? - zapyta Artur, ale Basia nie odpowie. To Marysia w 1629 odcinku "M jak miłość" zdoła dotrzeć do córki, żeby powierzyła im swoją tajemnicę. - Basieńko, wiele potrafimy z tatą zrozumieć i bardzo chcemy Dawidowi pomóc… - Jesteśmy po waszej stronie. Zawsze... - doda lekarz.
- Pan Jaszewski spowodował ten wypadek. Był wtedy pijany i napisał Dawidowi w liście, że chce się zabić... Dawid przypadkiem dowiedział się, że ojciec pojechał do Zajazdu Leśnego pod Gródkiem - wydusi z siebie Basia w 1629 odcinku "M jak miłość". Na szczęście Barbara nie usłyszy tej tajemnicy, ale rozmowie przysłuchiwać się będzie Bartek (Arkadiusz Smoleński), który od razu rzuci się w pogoń za Jaszewskim (Tomasz Lulek). Marysia, Artur i Basia kompletnie go nie zauważą, a potem będzie za późno. Oszalały z zemsty Bartek dopadnie wroga pod hotelem, o którym powie rodzicom Basia.
Lisiecki wpadnie w szał i powali na ziemię Mariusza. - Nie! Proszę, błagam nie! My już jedziemy na policję! Tata się zaraz zgłosi! - krzyknie w obronie ojca Dawid, ale dopiero pojawienie się Rogowskiego go otrzeźwi. Jaszewskiego zgarnie policja, a Artur zabierze Dawida do domu.
- Ja tego nie rozumiem, po prostu cały czas nie mieści mi się to w głowie - powie załamana Rogowska w 1629 odcinku "M jak miłość". - Wiesz, że o tym wszystkim będziemy musieli powiedzieć mamie... - powie Rogowska, ale nie będą chcieli id razu wtajemniczać we wszystko seniorki, żeby jej nie denerwować. Rozmowę i tak przerwie Ula (Iga Krefft), która będzie nieświadoma, że mąż dopadł Jaszewskiego. Barbara póki co nie pozna prawdy.