"M jak miłość" odcinek 1627 - poniedziałek, 10.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1627 odcinku "M jak miłość" Pola wróci do Kamila, a zestresowany ojciec wreszcie nieco odetchnie. Najbliższe odcinki "M jak miłość" będą walką o odzyskanie dziewczynki, a najważniejszą rolę w całej akcji odegra Marcin. To Chodakowski pojedzie do domu matki Weroniki i ustali, że właśnie tam przybywa Bartosz, wyrodna matka i mała Pola. Chodakowski postanowi zakraść się do domu przez ogród, ale kryminalista dopadnie detektywa i stoczą walkę na śmierć i życie.
Bandyta w 1627 odcinku "M jak miłość" wyląduje w szpitalu, a Chodakowski nie odniesie większych obrażeń. Dzięki brawurowej akcji Marcina, Pola znajdzie się na komisariacie, gdzie Gryc będzie mógł wziąć ją w ramiona. Niestety to nie koniec kłopotów, bo dziewczynka wyzna wreszcie, co działo się w domu swojej babci, kiedy przetrzymywał ją tam Bartosz. Te zeznania pokiereszują prawnikowi serce.
Przeczytaj: Nowa czołówka M jak miłość od 1625 odcinka. Wycięli nie tylko aktorów, którzy odeszli - ZDJĘCIA
- Mama była cały czas ze mną. Opiekowała się mną i babcią. A ten pan na mamę krzyczał, raz ją uderzył... - wyzna Pola w 1627 odcinku "M jak miłość" policjantowi, który zajmie się przesłuchaniem. Prawnik oniemieje na wieści o okrucieństwie, którego dopuściła się Weronika, bo przecież to za jej sprawą Pola znalazła się w rękach Bartosza. W 1627 odcinku "M jak miłość" wyjdzie na jaw, że Weronika poznała kryminalistę tuż po opuszczeniu przez niego więzienia, gdzie wylądował za rozboje, handel narkotykami i powiązanie z mafią.
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2543: Wzruszające pożegnanie Stefana Górki. Zmarły Krzysztof Kiersznowski ostatni raz w serialu. Stefan odejdzie na zawsze - ZDJĘCIA
- Tato, możesz mamie jakoś pomóc? Ona jest taka biedna. Płakała, jak myślała, że nie widzę... - Pola zwróci się bezpośrednio do ojca, którego wściekłość na Weronikę sięgnie zenitu. W 1627 odcinku "M jak miłość" prawnikowi pęknie serce na wieść o tym, że córka tak została potraktowana przez własną matkę i jej zdradzieckiego kochanka bandytę. Trudno stwierdzić czy da jakąkolwiek taryfę ulgową Weronice, której teraz szczerze nie cierpi. Trudno się dziwić, skoro tak naraziła ich dziecko. Na szczęście dziewczynka wróci do ojca.