"M jak miłość" odcinek 1619 - poniedziałek, 6.12.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1619 odcinku "M jak miłość" w życiu Poli wiele się zmieni! To wtedy jej rodzice zaczną toczyć o nią batalię sądową, a pod ich nieobecność opiekę nad dzieckiem będą sprawować Zduńscy, u których będzie czuła się bardzo dobrze, ale do czasu! Tuż po pierwszej rozprawie sądowej, która jak się okaże wcale nie będzie decydująca, Kamil razem z Anitą (Melania Grzesiewicz) przyjadą do Zduńskich po dziecko. Poli i Miśkowi będzie jednak trudno się ze sobą rozstać, dlatego w 1619 odcinku "M jak miłość" ich pobyt u Kingi i Piotrka nieco się wydłuży, ale nic nie będzie zwiastowało nadchodzącej tragedii!
- Kochanie, a ty jesteś gotowa? - spyta Kamil.
- Zaraz tato, Misiek chce mi coś pokazać - oznajmi.
Patrz też: Ostatni odcinek M jak miłość z Barbarą Kurdej-Szatan! Joasia również nie zazna spokoju! Zadręczą ją natrętni paparazzi
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak wyglądał wypadek Poli w 1619 odcinku "M jak miłość">>>
W 1619 odcinku "M jak miłość" rozmowę Zduńskich z Kamilem i Anitą przerwie rozpaczliwe wołanie Miśka o pomoc! Okaże się, że pod nieobecność rodziców syn Kingi i Piotrka wpadł na pomysł, aby wspólnie urządzili sobie przechadzkę po drzewach! Niestety dla Poli skończy się tragicznie, a syn Zduńskich doprowadzi do jej wypadku!
- Pola spadła z drzewa! - zacznie krzyczeć w wniebogłosy.
Zaalarmowani Zduńscy, a także Gryc z Anitą w 1619 odcinku "M jak miłość" natychmiast pobiegną zobaczyć, w jakim stanie jest Pola. Córeczka Kamila będzie roztrzęsiona, a z jej oczu będą leciały łzy, gdyż dziewczynka mocno uszkodzi sobie nogę przez stare i ostre gałęzie, które leżały wokół drzew. Zduńska od razu pobiegnie po apteczkę, a Gryc postanowi uspokoić córkę, co wcale nie będzie takie proste!
- Już spokojnie, trzeba otrzeć te łezki, tak? Spokojnie, ciocia idzie już tutaj - pocieszy córkę.
- Ja chcę, aby ciocia Anitka mi to zrobiła - oznajmi Pola, gdy Kinga przyniesie wodę utlenioną i opatrunki.
- No dmuchamy, dmuchamy i plasterek też ciocia Anitka? - spyta córki.
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1624: Koniec Majki! Franka dowie się o jej spisku z Krzyśkiem i wyrzuci narkomankę na zbity pysk
Jeszcze w 1619 odcinku "M jak miłość" Kinga zda sobie sprawę, że to jej chłopaki są winni wypadku Poli, bo mimo jej próśb jej mąż ciągle nie posprzątał ich ogrodu, a Misiek wiedząc, że ich zabawa może skończyć się tragicznie i tak ją zaproponował.
- Mówiłam ci, żebyś to posprzątał - zarzuci Piotrkowi.
- Nie miałem kiedy - wytłumaczy się.
- Piotrek, no. Po co wy tam wchodziliście? - wkurzy się na Miśka.
Na szczęście w 1619 odcinku "M jak miłość" wypadek Poli tylko będzie tak groźnie wyglądał i skończy się jedynie na przeciętej nodze!