"M jak miłość" odcinek 1610 - poniedziałek, 1.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2
Magda w 1610 odcinku "M jak miłość" poczuje się tak bardzo źle, że bez żadnych protestów pozwoli zawieźć się do szpitala. Niestety, wyniki poważnych badań, które zdecyduje się wykonać prowadzący Magdę profesor, nie przyniosą dobrych wieści. A najgorsze dopiero będzie miało się wydarzyć.
Jak pisaliśmy jako pierwsi TUTAJ - w 1610 "M jak miłość" Budzyński w szpitalu u Magdy dokona przerażającego odkrycia! Jak taki kochający mąż sobie z tym poradzi?
Zobacz też: Zmarli aktorzy z Barw szczęścia ostatni raz razem! Wzruszający 2500 odcinek z Kiersznowskim, Nowiszem i Pęczkiem - ZDJĘCIA
Puste łóżko szpitalne Magdy w 1610 odcinku "M jak miłość" to będzie dopiero początek koszmaru Budzyńskiego. Najpierw dowie się, że ukochana żona wypisała się ze szpitala na własne życzenie i uciekła nad Wisłę z Pawłem (Rafał Mroczek). Ale najgorsze usłyszy od profesora i będzie musiał o tym Magdzie powiedzieć.
- Mam złe przeczucia jeżeli chodzi o wyniki - wyzna mężowi Magda w domu. - Boję się, że ta biopsja...
- Usiądź, proszę... - przerwie jej cichym głosem Andrzej.
Co usłyszy chora Magda od załamanego męża w 1610 odcinku "M jak miłość"? Dowiemy się już w poniedziałek, 1 listopada o stałej porze w TVP2.