"M jak miłość" odcinek 1570 - poniedziałek, 01.03.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1570 odcinku "M jak miłość" 12-letnia Basia Rogowska kompletnie oszaleje na punkcie Dawida. Sąsiad od jakiegoś czasu umiejętnie manipuluje uczucia dziewczynki, a że jest piękny i potrafi być czuły, Basia nie będzie miała z nim żadnych szans. Niestety, kiedy uda się po radę do Barbary będzie jeszcze gorzej...
Basia zwierzy się w 1570 odcinku "M jak miłość" babci z tego, jak bardzo zadurzyła się w Dawidzie i przyzna do błędu. Barbara "znieczulona" sympatycznymi gestami Jaszewskich i zachowaniem samego Dawida, nie wyczuje, że za tą śliczną fasadą czai się prawdziwy psychol! Ale trudno mieć o to pretensje do nestorki rodu Mostowiaków - tak naprawdę nikt w Grabinie nie zorientuje się, że obiekt uczuć Basi to zwyrodnialec!
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1574: Koniec Izy i Marcina. Zostanie sama z dziećmi! Tylko Aneta jej pomoże
Basia Rogowska w 1570 odcinku "M jak miłość" wyzna Dawidowi miłość. 12-latka zrobi to podczas kolejnej niebezpiecznej wycieczki, na która zabierze ją urodziwy sąsiad. Młodzi będą świętować sukces Dawida w konkursie fotograficznym - chłopak zajmie drugie miejsce za zdjęcia zrobione nad rzeką. Najprawdopodobniej wtedy, kiedy prawie zatłukł na śmierć bezdomnego.
- Bardzo się cieszę, gratuluję! Wow, naprawdę to zrobiłeś! - Basia oniemieje z zachwytu. - To tylko drugie miejsce. Trochę słabo... - psychol będzie grał smutnego przed 12-latką.
- Zwariowałeś? Masz podium! Zauważyli, docenili twój talent... A ja zawsze wiedziałam, że jesteś niesamowity! - Basia będzie go pocieszać- I chyba dlatego się w tobie zakochałam... Po same uszy.
W tym momencie 1570 odcinka "M jak miłość" Dawid przytuli "swoją dziewczynę", ale tylko my zobaczymy uśmiech pewnego zwycięstwa psychola.
- Ja pierwsza powiedziałam Dawidowi... Wiesz, że go kocham... Głupio zrobiłam, prawda? - zapyta później przejeta Basią Barbarę.
- Głupio, mądrze... Któż to może wiedzieć? Żyję już całkiem długo na tym świecie i jedno wiem na pewno - w miłości nie ma żadnych reguł... - Barbara spróbuje ją pocieszyć.
- Tato by mi powiedział, że to wcale nie jest miłość. Ale ja czuję, babciu, że to coś naprawdę wyjątkowego - wyzna 12-latka.
- Bo tak jest... Takie pierwsze, nastoletnie zauroczenia są jedyne, niepowtarzalne... I pamiętamy je potem do końca życia - stwierdzi głowa rodziny Mostowiaków.
- A czy jest możliwe, żeby w tym wieku zakochać się... No wiesz, już tak na zawsze? Na całe życie? - zapyta Basia.
- To raczej rzadkie, ale nie szukając daleko... Twój brat Piotrek i Kinga przecież nie byli wiele starsi od ciebie, kiedy się w sobie zakochali. Na całe życie - przypomni jej Barbara.
- No tak. Kurczę, mam nadzieję, że tego nie spaliłam. Ale musiałam to Dawidowi powiedzieć, po prostu musiałam...
- Czasem warto zaryzykować i odważnie brać życie za rogi... - usłyszy od babci zakochana dziewczynka.
Ale żadna z nich, ani doświadczona Barbara, ani 12-letnia Basia, nie będą miały pojęcia w 1570 odcinku "M jak miłość", że rozmawiają nie o miłości, tylko o perfidnej grze niebezpiecznego psychopaty, która zabawia się młodą Rogowską.