M jak miłość, odcinek 1567: Ula dowali Soni porzuconej przez Janka. Po ich rozstaniu stanie po stronie byłego - ZWIASTUN

2021-02-13 15:46

Sonia (Barbara Wypych) i Ula (Iga Krefft) z "M jak miłość" w 1567 odcinku przeprowadzą ze sobą poważną rozmowę. Obie staną na rozstaju dróg i żadna nie będzie widziała co robić dalej. Krawczykówna w 1567 odcinku "M jak miłość" całkowicie otworzy się przed byłą dziewczyną niedoszłego męża i opowie jej intymne szczegóły z ich życia. Nie jest tajemnicą, że postrzelony Janek (Tomas Kollarik) wyparł się Soni i nie chce jej znać. Ula słuchając załamanej koleżanki stanie po stronie... Byłego ukochanego! Sonia gorzko pożałuje zwierzeń? Zobaczcie ZWIASTUN!

M jak miłość, odcinek 1567: Ula dowali Soni porzuconej przez Janka. Po ich rozstaniu stanie po stronie byłego

i

Autor: Archiwum serwisu M jak miłość, odcinek 1567: Ula dowali Soni porzuconej przez Janka. Po ich rozstaniu stanie po stronie byłego

"M jak miłość" odcinek 1567 - wtorek, 16.02.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1567 odcinku "M jak miłość" Sonia i Ula spotkają się nad rzeką. Krawczykówna nie poradzi sobie z emocjami po stracie Janka, który chociaż przeżył postrzał, nie chce jej znać. Co więcej, robi jej z życia koszmar, odpycha i traktuje jak obcą. Ula też ma morze problemów, tylko akurat na swoje życzenie. Będąc w Australii roztrwoniła majątek, narobiła długów i teraz razem z Bartkiem (Arkadiusz Smoleński) są biedni i bezdomni. Obie kobiety, poprzez szereg problemów, poczują ze sobą silną więź, a w 1567 odcinku "M jak miłość" wyznają sobie swoje sekrety. Niestety Sonia może szybko tego pożałować...

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1567: Dawid przyzna się do morderstwa? Tylko Jaszewska zna prawdziwą twarz syna zabójcy!

M jak miłość. Janek zostawi Sonię! Zażąda od Rafała, żeby trzymał ją z daleka. Bandyci będą chcieli ich zabić

Sonia w "M jak miłość" zacznie opowiadać Uli o koszmarnym zachowaniu Janka. 

- Nie chce ze mną rozmawiać. Polecił policjantom, którzy go pilnują, żeby mnie do niego nie wpuszczać.

- Żartujesz?

- Niestety. Ubzdurał sobie, że nie chce niszczyć mi życia, a niszczy je. Niszczy je koncertowo. Pieprzony egoista. (...) Ja wiem, że cię to wszystko wykańcza, że ten dług to jest mnóstwo kasy i ogromny stres, ale w tym wszystkim masz Bartka, który bardzo cię kocha i na pewno ci pomoże... - powie Krawczykówna w "M jak miłość" sugerując, że ona ze swoimi problemami została całkiem sama. 

Przeczytaj: BrzydUla 2, odcinek 93: Marek przyłapie Ulę z kochankiem Arturem! Nigdy więcej nie zobaczy dzieci - ZDJĘCIA

W 1567 odcinku "M jak miłość" Ula zacznie bronić Janka! 

- Jak tak można? Jak można tak po prostu wymazać mnie z życia? - zapyta bezsilna Sonia. 

- Sonia, no ale on jest nadal w szoku, on nie myśli racjonalnie. Jemu się wydaje, że w jakiś dziwny sposób próbuje cię ochronić - Lisiecka stanie po stronie Janka, czym mocno zaskoczy koleżankę. 

- Ochronić?

- Tak. A ty nie możesz odpuszczać tej miłości, zbyt długo o nią walczyłaś. 

Ula w "M jak miłość" spróbuje pocieszyć Sonię, ale to nie będzie takie proste. Wyjdzie na to, że bardziej rozumie uczucia byłego ukochanego, niż Krawczykówny! To nie będzie zbytnio pocieszająca rozmowa dla Soni.