"M jak miłość" odcinek 1561 - wtorek 26.01.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1561 odcinku "M jak miłość" Marcin pokłóci się z mamą (Małgorzata Pieczyńska) o sposoby wychowywania dzieci. W efekcie będzie musiał pojawić się w towarzystwie Szymka i Mai na imprezie wydawnictwa, którą prowadzić bęzie Iza. Ale dla najmłodszych Chodakowskich powaga chwili nie będzie miała żadnego znaczenia! Najpierw zrujnują występ mamie - jako pierwsi pisaliśmy o tym TUTAJ - a potem będzie już tylko gorzej...
- Szymek, chodź to do mnie! Nie przeszkadzaj mamie - Chodakowskiemu uda się w końcu złapać rozbrykanego synka za rękę.
- To nie ja przeszkadzam, to Maja! - odetnie się tacie Szymek.
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1565: Bosacki nakręci seks taśmę Izy i Michała. Będą całkiem nago w łóżku - WIDEO
Sytuację uratują ostatecznie Olek z Anetą w 1561 odcinku "M jak miłość". Włączą się do coraz bardziej bezradnych działań Marcina. Aneta dzieci zagrozi Szymkowi i Mai, że weźmie ich do siebie na dwa dni....
- Od razu będą chodzić jak w zegarku! - Aneta zrobi groźna minę.
Olek natychmiast zaprotestuje w 1561 odcinku "M jak miłość": - Marcin, nie rób mi tego! Ale młodszy Chodakowski spróbuje też jakoś pomóc i skieruje swoją uwagę na Szymka i Maję.
- A Ty Szymek uważaj, bo jak będziesz tak biegał, to się nabawisz kontuzji i będzie cię musiał wujek leczyć. Albo, co gorsze ciocia...
- E tam - Szymek tylko machnie ręką i pobiegnie bawić się dalej!
Jak zakończy się ten "sądny dzień" Marcina z dziećmi w 1561 odcinku "M jak miłość"? Czy Aneta faktycznie zabierze rozbrykane maluchy do siebie i zrealizuje swoje "groźby"? A może jej metody wychowawcze okazałyby się dla najmłodszych Chodakowskich naprawdę skuteczne?