"M jak miłość" odcinek 1559 - wtorek, 19.01.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1559 odcinku "M jak miłość" Artur (Robert Moskwa) i Marysia wybiorą się w odwiedziny do nowych sąsiadów Jaszewskich. Po drodze spotkają Kisielową, która również będzie chciała iść na zwiady. Dzięki temu Artur zdoła uniknąć wizyty i kobiety pójdą same. Szybko okaże się, że Jaszewscy mają coś do ukrycia, bo nie będą zbyt zachwyceni niezapowiedzianą wizytą sąsiadek. Nie powiedzą wiele o sobie, wręcz przeciwnie - większość tematów przemilczą. Kisielowa nie będzie mogła się nadziwić, że spośród tylu miejsc, wybrali właśnie Grabinę.
- Ale dlaczego właśnie tutaj? - zapyta podejrzliwa Zofia.
- Żeby dostarczyć wam trochę rozrywki. Dać państwu temat do rozmów, domysłów spekulacji... - odpowie przewrotnie Mariusz w 1559 odcinku "M jak miłość".
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1559: Andrzejek dobije bezdomnych Ulę i Bartka. Przepadnie ostatnia nadzieja na to, że odbiją się od dna
Jaszewscy z "M jak miłość" przede wszystkim będą się bali własnego syna! Kiedy Marysia zaproponuje Oldze wspólną wycieczkę rowerową, podstawiona pod ścianą sąsiadka, nie będzie miał wyjścia i się zgodzi. Zacznie się też denerwować, że Dawid zaprzyjaźnia się z córka Rogowskich - Basią (Karina Woźniak). Kiedy w 1559 odcinku "M jak miłość" wszyscy wyruszą na przejażdżkę, nagle dorośli zorientują się, że nastolatkowie gdzieś zniknęli.
- Młodzież wydłuża sobie smycz, to naturalne w ich wieku - powie Mariusz.
- Byleby nie chcieli się z niej od razu zerwać, bo wiadomo jak to się kończy... - podłapie temat Olga, ale kiedy tylko wypowie te słowa, mąż spojrzy się na nią lodowatym wzrokiem, jakby właśnie powiedziała zbyt wiele.
- Przynajmniej tak mówią... - szybko doda speszona kobieta.
Tymczasem Dawid i Basia w "M jak miłość" będą chodzić po polanie, gdzie nastolatek wyjmie scyzoryk. Przestraszy dziewczynę, która wpadnie na głupi pomysł przyjścia w to samo miejsce po zmroku.
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2376: Marek pobije Iwonę. Rodzina zobaczy ją w opłakanym stanie
Olga w 1559 odcinku "M jak miłość" będzie odchodziła od zmysłów, gdzie podziewa się syn. Kiedy wróci do domu, od razu weźmie go na rozmowę.
- Dawid, gdzie ty byłeś? - zapyta matka chłopaka.
- A, tak łaziłem sobie bez celu - zacznie wymyślać.
- Dawid, proszę cię. Zaczynamy tu wszystko od początku, błagam cię nie zepsuj tego - ostrzeże go Olga.
Niestety to syn będzie bardziej przerażał matkę, niż odwrotnie. W odpowiedzi Dawid jedynie wrednie się uśmiechnie i da tym do zrozumienia, że nie ma zamiaru chować swej natury. Wkrótce w "M jak miłość" Jaszewscy będą coraz mniej ukrywać swoją tajemnicę. Prawda o Dawidzie wyjdzie na jaw? Dowiemy się już wkrótce.