"M jak miłość" odcinek 1552 - poniedziałek, 21.12.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1552 odcinku "M jak miłość" Lilka będzie musiała przyznać, że mężczyzna, którego przez lata uznawała za ojca, tak naprawdę nim nie jest. Banach okaże się być kompletnym degeneratem, który nie ma szacunku do bliskich. Nie raz próbował wyłudzić od Lilki lub Krystyny (Dorota Chotecka) pieniądze albo nocleg. Starał się nawet podpalić rodzinny dom! Kiedy ogarnął go ciąg alkoholowy, Lilka w przypływie furii rzuciła się na niego i prawie pobiła. To wtedy rzucił jej w twarz, że nie jest jej prawdziwym ojcem. W 1552 odcinku "M jak miłość" okaże się, że może potrzebować wielkiej pomocy, no "tatuś" szykuje zemstę.
W 1552 odcinku "M jak miłość" Lilka będzie przeżywać kryzys. Dziewczyna żyła w nieświadomości o prawdziwym ojcu tyle lat. Banach wykrzyczał jej w twarz, że nic dla niego nie znaczy.
- Nie wierzę, że ktoś tak podły jak ty może być moim ojcem! - wrzasnęła wściekła Lilka.
- I słusznie... A teraz spieprzaj! Nie mam czasu... na pierdoły! - pijak rzucił jej w twarz w 1549 odcinku "M jak miłość" podłe słowa.
Banach nie odpuści. Jak się okaże, zaatakuje córkę na ulicy i wpędzi ją w poważne kłopoty. Wybawieniem dla dziewczyny w 1552 odcinku "M jak miłość" będzie jej prawdziwy ojciec!
W 1552 odcinku "M jak miłość" to Jacek uratuje Lilkę przed wariatem Banachem. Kotowski znajdzie się w odpowiednim miejscu i czasie, by móc pomóc córce. Będzie coraz dosadniej rozumiał, że stracił wiele lat bez kontaktu z dziewczyną. Nie wiadomo jednak czy ten czas można odbudować, bo przecież pomimo wszystko, Lilka całe życie myślała, że jej ojcem jest Banach. W 1552 odcinku "M jak miłość" jej podejście zmieni się dzięki ratunkowi ze strony Jacka? Dowiemy się już niebawem.