"M jak miłość" odcinek 1551 - wtorek 15.12.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Na początku 1551 odcinka "M jak miłość" Iza dostanie wspaniałą wiadomość. Jej nowy szef Michał (Paweł Deląg) da żonie Marcinie awans, a ona będzie zachwycona bo zostanie szefem marketingu w wydawnictwie! Ale radość Izy nie potrwa długo - jeden telefon z przedszkola spowoduje, że Chodakowska w ułamku sekundy wpadnie w rozpacz!
Iza usłyszy najgorsza możliwą wiadomość - Maja i Szymek zaginęli! W 1551 odcinku "M jak miłość" nie będzie ich ani w przedszkolu, ani w jego okolicach, a po synku Izy i Marcina zostanie porzucona zabawka. Co się stanie z dziećmi Chodakowskich? Kto zawini?
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1550: Wypadek Kingi wstrząśnie Piotrkiem. Poważne obrażenia po upadku ze schodów
Spanikowana Iza w 1551 odcinku "M jak miłość" natychmiast zaalarmuje Marcina i oboje zjawią się w przedszkolu. O zaginięciu dzieci zostanie powiadomiona policja i śledczy już zaczną ich szukać. Ale na początek nie znajdą więcej, niż zapomniana zabawka...
Czy Maja i Szymek zostaną porwani w 1551 odcinku "M jak miłość"? Jeżeli tak, to przez kogo? Czy to zemsta jednego z psychopatów, którzy pojawili się w życiu Izy i Marcina w nowych odcinkach serialu? A może tylko dzieciaki wpadną na jakiś szalony pomysł i schowają się przed dorosłymi w 1551 odcinku serialu?
Na razie pewne jest to, że Iza i Marcin przeżyją straszliwy dramat, jeden z najgorszych jaki może przydarzyć się rodzicom! Czy znajdą dzieci i w jakim będą stanie dowiemy się obserwując wątek od 1551 odcinka "M jak miłość".