"M jak miłość" odcinek 1536 - poniedziałek, 26.10.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1536 odcinku "M jak miłość" Magda postanowi szpiegować syna. Pomimo że przeprowadziła z nim rozmowę na temat zaufania, on nadal nie będzie chciał zwierzać się z prywatnych spraw. Najbardziej nurtującą kwestią dla Budzyńskiej, będzie tajemnicza dziewczyna Maćka, o której nic nie mówi. Dlatego w 1536 odcinku "M jak miłość" zacznie podsłuchiwać pod drzwiami Maćka, aby zdobyć jakiekolwiek informacje. Całe zajście zobaczy Andrzej, którego zirytują takie zagrywki ze strony żony.
W 1536 odcinku "M jak miłość" Andrzej powie kilka ostrych słów, aby przemówić Madzie do rozsądku.
- Co? Umierasz z ciekawości, tak? - zacznie zdenerwowany.
- Jestem po prostu zainteresowany tym, z kim spotyka się mój syn, to wszystko. To jest takie przestępstwo?
- Nastolatki mają swoje tajemnice i nic na to nie poradzisz.
- No właśnie o te tajemnice się rozchodzi! Byle ich nie miał za dużo! A poza tym, przepraszam bardzo, on jest w głupim wieku, że nie wiadomo co mu do łba strzeli. Trzeba mieć rękę na pulsie. - Magda postawi sprawę jasno w 1536 odcinku "M jak miłość".
Sam Krystian Wieczorek, który wciela się w rolę Andrzeja Budzyńskiego w kulisach "M jak miłość" przyznał, że Magda przesadza ze swoim podejściem do syna.
"To, że Maciek się jej wymyka spod kontroli, z takiej bliskości matczynej, że z tego chłopca staje się nastolatkiem, a za chwilę mężczyzną. to wiadomo, że to jest takie odcinanie pępowiny. Magda jest nadwrażliwa i nademocjonalna w tego typu kwestiach".
W 1536 odcinku "M jak miłość" Maciek postanowi pójść pobiegać przed szkołą, a Magda wykorzysta okazję i pobiegnie za nim. Wreszcie dowie się jak ma na imię jego dziewczyna, ale to raczej nie zaspokoi jej ciekawości.