"M jak miłość" odcinek 1534 - poniedziałek, 19.10.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1534 odcinku "M jak miłość" Iwona zacznie realizować swój plan, który polega na wsparciu córki przed śmiercią. Kiedy odkryto u niej glejaka, nie podjęła decyzji o leczeniu. Wręcz odwrotnie, uznała, że trzeba się pogodzić z góry przegraną (jej zdaniem) sprawą. Co więcej, nie przyznała się córce, że umiera. Tylko Olkowi wyznała, że przygotowuje się na najgorsze. W 1534 odcinku "M jak miłość" poinformuje Anetę i jej męża, że chce podarować im coś cennego. Nie wspomni jej, że może to być ostatni prezent.
W 1534 odcinku "M jak miłość" Iwona wyzna córce i zięciowi, że wpadła na genialny pomysł. Powie im, że zamiast organizacji wesela, planuje kupić im dom pod Warszawą. Aneta wpadnie w szał i straci cierpliwość. Wykrzyczy, że ma dość jej dziwnych pomysłów i mieszania w ich życiu. Ewidentnie nie spodoba jej się pomysł kupna domu zamiast wesela. Olek nie będzie wiedział jak się zachować. W 1534 odcinku "M jak miłość" Aneta znów poczuje, że matka pojawiła się tylko po to, aby namieszać.
W 1534 odcinku "M jak miłość" znów dojdzie do kłótni między Anetą a Iwoną. Matka myślała, że dom będzie dla nich miejscem, gdzie wychowają swoje dzieci i będą szczęśliwi. Także ona miałaby przy tym poczucie, że pozostawiła coś po sobie, kiedy już przegra z chorobą. Aneta tego nie zrozumie. Tylko Olek będzie świadomy intencji teściowej. Wkrótce jednak Aneta dowie się, że musi odpuścić matce. Prawda o chorobie Iwony w "M jak miłość" wyjdzie na jaw.