"M jak miłość" odcinek 1534 - poniedziałek, 19.10.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Choroba Iwony Kryńskiej w "M jak miłość" sprowadziła ją do Polski i zmusiła do tego, by po latach przypomnieć sobie o istnieniu córki. Aż do 1534 odcinka "M jak miłość" tylko Olek będzie wiedział o tym, że matka Anety jest chora. Iwona nie zdobędzie się na odwagę, żeby powiedzieć jedynej córce, że niebawem umrze, że glejak mózgu jest w tak zaawansowanym stadium, że nie ma dla niej nadziei.
Zamiast szczerej rozmowy z Anetą w 1534 odcinku "M jak miłość" wybierze dziwne podchody. Najpierw przekaże swoją ostatnią wolę Aleksandrze (Małgorzata Pieczyńska), którą poprosi, by zajęła się córką i Olkiem kiedy jej zabraknie.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1534: Ostatnia wola matki Anety przed śmiercią. Zostawi córce i Olkowi cenny prezent - ZWIASTUN
A później podczas rodzinnej kolacji u Chodakowskich w 1534 odcinku "M jak miłość" ogłosi wszystkim, że kupuje młodym dom. Planowała wyprawić im huczne wesele, ale teraz zaskoczy ich wyjątkowo hojnym prezentem. Aneta nie zgodzi się, bo zacznie podejrzewać jakiś podstęp. - Co ty wymyśliłaś? Jaki dom?! To jest jakiś absurd! Nie mam do ciebie siły! - wybuchnie kiedy zostaną w mieszkaniu tylko we troje.
- A możesz się uspokoić i posłuchać? Całe życie ciężko harowałam. Nazbierałam sporo oszczędności. Wprawdzie moi mężowie trochę je nadskubnęli, ale została jeszcze przyzwoita kwota... - zacznie kręcić Iwona.
Takie wyjaśnienia matki w 1534 odcinku "M jak miłość" ani trochę nie przekonają Anety. - I bardzo pięknie. Będziesz miała na emeryturę! Ja w każdym razie tych pieniędzy nie chcę! I w ogóle nie rozumiem skąd u ciebie nagle takie altruistyczne gesty! Wolałbym, żebyś w swoim czasie troszeczkę interesowała się moim życiem... - zarzuci Iwonie, że nie było jej przy niej kiedy najbardziej tego potrzebowała.
Widząc dokąd zmierza rozmowa w 1534 odcinku "M jak miłość" Olek postanowi uspokoić żonę. - Kochanie, daj spokój! Nie bądź wredna... Przygotuję ci kąpiel...Jednak Aneta będzie nakręcona coraz bardziej. - I żaden dom pod Warszawą nie jest nam potrzebny! Ja nienawidzę korków, Olek zresztą też! Dziękuję kochanie z kąpielą poradzę sobie sama! Mamusia nauczyła mnie samodzielności!
Po tej kłótni w 1534 odcinku "M jak miłość" Iwona wyjaśni zięciowi, że chciałaby uporządkować wszystkie swoje sprawy. I to pilnie. Chodakowski uzna jednak, że teściowa robi błąd ukrywając swoją chorobę przed córką. - Mamo, Aneta powinna znać prawdę. Myślę, że powinnaś jej tym powiedzieć...
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1535: Budzyński zabierze Kamilowi dziecko! Pola sama wybierze go na ojca - WIDEO
Słowa Olka usłyszy Aneta, która w 1534 odcinku "M jak miłość" aż zblednie. - A o czym powinnaś mi powiedzieć? Mamo... Iwona nie będzie już miała wyjścia. Powie Anecie, że jest chora i umrze. Dramatyczne wyznanie Kryńskiej sprawi, że Aneta pogrąży się w rozpaczy. Przepłacze całą noc.