"M jak miłość" odcinek 1519 - poniedziałek, 18.05.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1519 odcinku "M jak miłość" Barbara odwiedzi chorego Józefa. Modry będzie miał wypadek i zatrudni nową sąsiadkę Olę, żeby pomagała mu przy codziennych czynnościach. Mostowiakowa zacznie podpytywać przyjaciela o to, jak sprawuje się opiekunka.
- Dziękuję ci Basiu! Po tym wypadku nie daję rady z dokarmianiem ptaków.
- Dlatego do ciebie przychodzę. A ta opiekunka nowa, nie mogłaby ci trochę pomóc?
- Wydaje mi się, że ona nie lubi ptaków. Narzeka, że ciągle brudzą, dlatego nie chciałem się do niej zwracać z prośbą.
- Rozumiem. A skąd ona jest?
- Młoda kobieta. Niedawno przeprowadziła się do sąsiedniego domu, ma kłopoty finansowe. Che dorobić, stara się, a ja z nią... Nie odbieramy na tej samej fali, o.
- Jeszcze sobie o tym pogadamy...
Barbarze w 1519 odcinku "M jak miłość" opisywane zachowanie Oli wyda się dziwne. Nie przewidzi, że przy okazji wykupowania recept dla seniora, psychopatka zaplanuje zdobyć śmiercionośne leki do trucia podopiecznego!
W 1519 odcinku "M jak miłość" Ola odwiedzi przychodnię Rogowskich.
- Przepraszam, nie byłam na dzisiaj zapisana, ale mam takie pytanie. Czy jest szansa, że doktor Rogowski mnie przyjmie? Ja tylko po receptę dla pana Józefa Modrego.
Marysia (Małgorzata Pieńkowska) każe jej poczekać na Artura. Po chwili lekarz wyjdzie z gabinetu ze starszą pacjentką. Przypomni jej, że miała oddać mu leki do utylizacji.
- Najchętniej to bym do kosza wyrzuciła.
- O nie, tak nie wolno. Tym bardziej, że ma pani tutaj bardzo silne leki nasenne.
- To jeszcze po moim Stefanie i jeszcze dużo zostało.
Przysłuchująca się rozmowie Ola zobaczy w tym swoją szansę. Rogowski w 1519 odcinku "M jak miłość" bez wcześniejszych badań i tak odmówi wydania jej środków usypiających dla Modrego i zaproponuje wizytę domową wieczorem. Nowa bohaterka "M jak miłość" wykorzysta okazję i podwędzi pigułki poprzedniej pacjentki. Jeszcze tego samego dnia poda je nieświadomemu Józefowi. Zapomni, że umówiła się z Arturem, który zapuka do drzwi domu Modrego późną nocą.
- Dobry wieczór, przyjechałem na wizytę domową.
- Pan Józef już śpi.
- Ale ja dopiero teraz skończyłem pracę w przychodni, przepraszam...
- Pierwszy raz od dłuższego czasu zasnął tak spokojnie. Chyba miał pan rację doktorze, że obejdzie się bez tych leków. W końcu po co ma się tak niepotrzebnie truć! - skłamie Ola.
Czy w "M jak miłość" opiekunka-psychopatka zabije Józefa? Będzie dążyć do tego, żeby nikt nie domyślił się jej nikczemnego planu. Oby Mostowiakowie w porę zorientowali się co jest grane!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj >>>