"M jak miłość" odcinek 1489 - wtorek, 28.01.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Robert Krajewski z "M jak miłość" okaże się wyjątkowo podłym, bezwzględnym mężczyzną, który ma sporo na sumieniu. I nie chodzi tylko o liczne romanse, ale także o lewe interesy, przekręty na dużą skalę i oszustwa, dzięki którym jego firma deweloperska zgarnęła miliony.
Na trop nieuczciwych biznesów szefa wpadnie Marcin już w 1486 odcinku "M jak miłość". Spotyka w biurze Jerzego Góreckiego (Wojciech Wysocki), dawnego szefa Piotrka (Marcin Mroczek), a zarazem partnera Krajewskiego, który teraz jest z nim w konflikcie.
Nabierze podejrzeń, że prezes nie gra uczciwie! Niebawem zadzwoni do niego Piotrek, który ostrzeże go, by nie podpisywał żadnych dokumentów, bo Górecki chce pozwać Krajewskiego o oszustwo. Marcin powie o wszystkim Izie (Adriana Kalska) i swojej matce. Na wieść o tym Aleksandra w 1486 odcinku "M jak miłość" zerwie z Krajewskim.
Patrz też: M jak miłość. Marcin odkryje lewe interesy Krajewskiego. Włamie się do firmy szefa!
Tyle tylko, że biznesmen nie pozwoli jej odejść. Zapewni, że jest uczciwym przedsiębiorcą i nie ma nic wspólnego z żadnymi przekrętami. Podczas kolejnego spotkania w 1489 odcinku "M jak miłość" odsłoni jednak prawdziwą twarz!
- Ty myślisz, że w twoim wieku i w twojej sytuacji zdarzy ci się jakaś lepsza przyszłość?! - rzuci bezlitośnie Aleksandrze w twarz.
Poniżona Chodakowska w 1489 odcinku "M jak miłość" nie zdoła wykrztusić z siebie słowa. Uzna tylko, że nie chce mieć już nic wspólnego z Krajewskim.
- Aleksandra nie może przypuszczać, że Krajewski prowadzi jakieś lewe interesy. Gdyby miała tylko takie przypuszczenia, na pewno nie zakochałby się, nie zadurzyłaby się, nie zaangażowałby się w najmniejszym stopniu. Po co jej to?! Aleksandra jest osobą, która nie zapomina języka w gębie! Miałby tysiąc ripost przygotowanych gdyby mogła się przygotować. Została bardzo poniżona. I to publicznie! - wyznała Pieczyńska w "Kulisach serialu M jak miłość".
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1490: Małgosia wróci i odbierze Joasi dzieci! Nina ją ściągnie z USA?
Ale Krajewski nie odpuści. Zwłaszcza po tym jak Marcin włamie się do jego firmy i odkryje skalę przekrętów.
- Wszystko się zaczyna walić. Troszeczkę grubiej niż przypuszczał. Krajewski łatwo się nie podda. Będzie walczył do ostatniej kropli krwi. On idzie po trupach. To będzie ciężki bój... - zapowiedział Grzegorz Wons w "Kulisach serialu M jak miłość".