"M jak miłość" odcinek 1487 - wtorek, 21.01.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Kim jest gwałciciel z "M jak miłość", który podczas imprezy w pubie w Lipnicy dosypał Lilce narkotyku do drinka, a potem zaciągnął ją do samochodu, wywiózł gdzieś i zgwałcił? Tożsamość gwałciciela nie zostanie jeszcze ujawniona, ale widzowie już wiedzą, że to mężczyzna o ciemnych oczach i włosach, który podjechał po Lilkę czarnym autem!
W 1487 odcinku "M jak miłość" Lilka wciąż nie przypomni sobie kto ją zgwałcił. W sennych koszmarach zobaczy tylko odwróconego tyłem kierowcę i niewyraźne odbicie jego twarzy w lusterku. Oraz nadal tak samo przerażający głos, który grozi jej, że jeśli komuś powie o tym co się stało, to ją dopadnie. Dziewczyna Mateusza będzie w tak fatalnym stanie psychicznym, że nastolatek postanowi odnaleźć jej oprawcę na własną rękę.
Po pomoc Mateusz w 1487 odcinku "M jak miłość" zwróci się do Ewy. Odwiedzi przyjaciółkę Lilki pod pretekstem, że chce odebrać kurtkę swojej ukochanej. Ewa od razu wyczuje, że coś jest nie tak, bo od 18-stki Mikołaja (Jan Przanowski) Lilka się do niej nie odzywa. Mostowiak okłamie Ewę, że chodzi o chorobę brata Lilki. Ale zacznie ją też wypytywać o wydarzenia na imprezie w pubie i klientów, którzy tam byli.
- Ewa jest dwulicowa. Mimo, że jest przyjaciółka Lilki, to tak naprawdę coś tam troszkę miesza w jej życiu - zdradza Superseiralom Monika Milenicka, odtwórczyni roli zgwałconej Lilki w "M jak miłość". - Ale mogę powiedzieć z wyprzedzeniem, że ostatecznie nic nie zrobi wbrew Lilce. Ona ma pomagać, być pomocna dłonią i na ten moment producenci nic nie planują, aby Ewa miała pokrzyżować plany Mateusza i Lilki.
Sprawdź też: M jak miłość. Lilka i Mateusz po gwałcie wezmą ślub! Gwiazda serialu potwierdza!
- Czy na imprezie byli jacyś obcy, ktoś podejrzany? Coś dziwnego, co zwróciło twoją uwagę?
- Jak to na imprezie! Same dziwne rzeczy... Ale o co ty mnie konkretnie pytasz?
- Czy ktoś gapił się na Lilkę? Chciał ją poderwać? Wiem, że wsiadła do jakiegoś samochodu, ale chcę wiedzieć co się działo wcześniej...
- Mateusz, co się stało? Bo coś się stało, prawda? - Ewę zaniepokoi ton chłopaka Lilki. Domyśli się, że wydarzyło się coś złego.
W 1487 odcinku "M jak miłość" Ewa wreszcie powie Mateuszowi, że widziała podejrzanego mężczyznę w pubie. - Wyobrażam sobie jak ten gość musiał Lilkę przestraszyć. Coś ci powiem, tylko się nie wkurzaj, dobra? To i tak dobrze, że skończyło się tylko na tym... Facet mógł ją po prostu zgwałcić, rozumiesz?
Mateusz postara się zachować kamienny wyraz twarzy, by w żaden sposób nie zdradzić koleżance, że jednak doszło do najgorszego! - Wiem Ewa, tylko pamiętaj, co mi obiecałaś...
- Przysięgam, nic nigdy nikomu nie powiem...
- A teraz przypomnij sobie po kolei co jak było - Mostowiak nie odpuści nawet na chwilę. Świadomy tego, że tylko on może się dowiedzieć kim był gwałciciel, odnaleźć go i wymierzyć mu sprawiedliwość.
Ewa w 1487 odcinku "M jak miłość" opowie Mateuszowi o tym jak Lilka wpadła w oko klientom pubu w Lipnicy. - Stali tam w grupce, kilku przyjezdnych! Tak na oko około trzydziestki. Jeden z nich, jak Lilka tańczyła z Mikołajem, akurat podeszłam do baru zamówić sobie piwo, słyszałam jak mówił, że Lilka to niezła dupa jest...
- Jesteś w stanie go opisać? Pamiętasz kto to był?
- Nie, w ogóle gościa nie kojarzę! - zapewni przyjaciółka Lilki. Ale czy mówi prawdę?
Wydaje się, że Ewa wie o wiele więcej o tym co się działo na imprezie i po niej... W 1487 odcinku "M jak miłość" zapewni Mateusza, że załatwi dla niego nagranie z monitoringu pubu, od swojej kuzynki, która jest tam kelnerką.