"M jak miłość" odcinek 1487 - wtorek, 21.01.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1487 odcinku"M jak miłość" zobaczymy prawdziwy przełom w życiu Lilki. Po raz pierwszy po gwałcie przemówi! Kto namówi skrzywdzoną, zamknięta w sobie nastolatkę do tego aktu?
Za wszystkim będzie stała Barbara, która w 1487 odcinku"M jak miłość" powie Marysi, że martwi się o Mateusza. Chłopak źle wygląda, jest w kiepskim stanie i na dodatek wyprowadza się na kilka dni do swojej dziewczyny.
Zobacz koniecznie: Śmierć Lilki w M jak miłość? Dziewczyna Mateusza skoczy z wiaduktu. Zostawi list pożegnalny!
I tak Marysia postanowi osobiście dowiedzieć się, co się dzieje. Kiedy w 1487 odcinku"M jak miłość" Marysia zjawi się w domu Lilki zarzuci Mateusza pretensjami. Chłopak usłyszy od ciotki, że choć rozumie, miłość, to Mateusz przekroczył już wszystkie granice.Mateusz będzie tłumaczył, że brat Lilki wylądował w szpitalu, ale Marysi głupia nie jest i nie kupi tłumaczeń.
- Siadaj i powiedz co się dzieje - zażąda Marysia od Mateusza. - Bo widzę, że masz kłopoty - doda już ciepło.
Słysząc to załamana Lilka postanowi pomóc swojemu chłopakowi i się w 1487 odcinku"M jak miłość" ujawnić! Na jak wielką szczerość zdecyduje się Lilka po gwałcie wobec Marysi?
- To nie Mateusz ma problem tylko ja - stanie przed nimi załamana Lilka, ledwo trzymając się na nogach. Co dziewczyna powie Marysi: czy całą prawdę o brutalnym gwałcie? A może w obawie, że naciskany Mateusz sypnie wszystko co wie, sama nie wytrzyma i wypłacze się w ramionach Marysi? Byłoby to idealne rozwiązanie, tylko czy brutalnie zgwałcona i załamana Lilka będzie już w 1487 odcinku"M jak miłość" na nie gotowa...