"M jak miłość" odcinek 1480 - poniedziałek, 23.12.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Urodziny Marysi w 1480 odcinku "M jak miłość" nie będą wcale przyjemnym dniem dla jubilatki. Rogowska zda sobie sprawę, że skończyła już 59 lat i na samą myśl, że się starzeje poczuje jak zalewa ją fala przygnębienia.
Sytuację pogorszy jeszcze Kisielowa (Małgorzata Różniatowska), która spróbuje przeforsować pomysł, by na torcie było dokładnie tyle świeczek ile Marysia ma lat. Z pomocą załamanej żonie pośpieszy jednak Artur, który najpierw zaśpiewa ukochanej "Sto lat". Jednak nawet to nie poprawi Rogowskiej humoru.
- Sto lat i to z takiej okazji? Naprawdę... Kiedyś to mogłam sobie włożyć tenisówki i było super. A teraz, proszę - nudne marynarki, szpilki, czas ucieka... Wiesz co, postanawiam, że od dziś nie będę obchodzić urodzin. Kończę z tym!
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1480: Dziwne zniknięcie Basi. Co się stało z córką Marysi i Artura? ZWIASTUN
Tort i nalewka domowej roboty Barbary (Teresa Lipowska) sprawią jednak, że w 1480 odcinku "M jak miłość" Marysia wreszcie się odpręży i zrelaksuje. Artur podaruje ukochanej wyjątkowy prezent - tenisówki, o których marzyła. Zakładając śliczne, białe buty Marysia znów się uśmiechnie.
- Myślisz, że w nich nie dogoni mnie starość?
- Proszę cię ty i starość to jest zestawienie tak abstrakcyjne, że nawet komentować mi się nie chce. Po prostu powinnaś nosić obuwie adekwatne do wieku...
- Dobry jesteś! - pochwali męża Rogowska. - Najlepszy! - doda Artur.
Sprawdź też: Kinga żegna się z M jak miłość. Ostatni dzień Katarzyny Cichopek na planie w rodzinie Zduńskich!
Zaraz potem w 1480 odcinku "M jak miłość" nastąpi ciąg dalszy niespodzianki Artura dla Marysi. Oboje usiądą na werandzie domu Mostowiaków w Grabinie, a Rogowski sięgnie po gitarę i zaśpiewa dla żony piękną piosenkę Marka Grechuty "Będziesz moją Panią". Z twarzy Marysi ani na chwilę nie zniknie uśmiech. Pochwali męża, że to najlepsze urodziny w jej życiu.