Czy Kinga odejdzie z "M jak miłość"?
Na planie "M jak miłość" już czas pożegnań. Katarzyna Cichopek, Marcin Mroczek, a także ich serialowe dzieci ostatni raz kręcili właśnie sceny do nowych odcinków, które w telewizji będą emitowane już w 2020 roku, za ponad 3 miesiące! Aktorka z "M jak miłość" uprzedziła swoich fanów na Instagramie, że przez długi czas nie wcieli się w rolę Kingi.
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1481: Napad na Magdę i Kingę! Koszmar na rodzinnym wyjeździe - ZDJĘCIA
"Część naszej serialowej rodziny życzy Wam Kochani Wesołych Świąt. Kończymy prace nad nowymi odcinkami w tym roku. Wracamy w styczniu, z nową energią i pomysłami. Oczywiście, w trakcie tej przerwy, zobaczymy się na szklanym ekranie" - napisała serialowa Kinga pod zdjęciem zza kulis "M jak miłość".
QUIZ: Te polskie seriale ogląda każdy! Czy wiesz, gdzie toczy się ich akcja?
I tym samym uspokoiła wszystkich fanów "M jak miłość", którzy mogliby podejrzewać, że Kinga odejdzie na dłużej, że wątek uwielbianej przez wszystkich Zduńskiej zniknie z fabuły.
Przypominamy, że widzowie "M jak miłość" nie odczują zbytniej przerwy w emisji odcinków. Co prawda tuż przed Bożym Narodzeniem będzie emitowany tylko jeden odcinek "M jak miłość" - w poniedziałek, 23.12.2019, w TVP2 będzie można zobaczyć odcinek 1480, ale kolejny, czyli 1481 już w ostatni poniedziałek roku, 30.12.2019.
Sprawdź też: Dramat gwiazdy M jak miłość. Katarzyna Cichopek wyleciała z serialu, bo była za gruba!
Kobieta i hormony! Kup i przeczytaj >>>