"M jak miłość" odcinek 1479 - wtorek, 17.12.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1479 odcinku "M jak miłość" Joasia i Leszek pojadą oglądać nowe mieszkanie. Jednak nie będzie to jeszcze nowe wspólne życie. Raczej konsultacja byłej Leszka, czy właśnie w tym miejscu powinien zamieszkać po tym, jak Michał (Paweł Deląg) wyrzucił go z domu.
Joasia początkowo w 1479 odcinku "M jak miłość" nie będzie chciała pomagać Leszkowi w ważnej decyzji życiowej. Spróbuje odmówić, powołując się na to, że mieli się już nie spotykać. Ale Leszek, jak zwykle będzie nieugięty i postawi na swoim. Szkoda, że nie przewidzi jak wielka tragedia wydarzy się za chwilę...
- Pięknie mieszkanie - skomentuje Joasia nowe miejsce do życia Leszka. - To byłoby nawet dobre miejsce na gabinet - doda wskazując jeden z pokoi. Czyżby Joasia w 1479 odcinku "M jak miłość" zaczynała w nowym mieszkaniu Leszka od razu się urządzać?
- Ja myślałem, żeby urządzić tam pokój dziecka - "zastrzeli" Joasię w odpowiedzi Leszek. Czyje dziecko będzie miał na myśli?
Zobacz koniecznie: M jak miłość. Tylko jeden odcinek w tygodniu! Sensacyjna zmiana programu na święta. Wylecą też inne seriale
Leszek za moment w 1479 odcinku "M jak miłość" od wyjaśni:- Asiu, moje życie zmieni się teraz diametralnie. Przyjmę tę zmianę najlepiej i najuczciwiej, jak potrafię. Zostanę ojcem, a nadal będę tym samym facetem, który ciebie tak bardzo pokochał. Nie odtrącaj mnie tylko dlatego, że tak mi się skomplikowało życie - przejdzie po raz kolejny do tematu wspólnego życia z Asią Leszek.
Czytaj też: M jak miłość. Zupełnie odmieniona Katia wróci, ale nie urodzi dziecka Łukasza! Będzie z bandytą Igorem?
W pewnym momencie 1479 odcinka "M jak miłość" Leszek spróbuje wziąć Joasię za rękę. Jednak ona nie odwzajemni jego uścisku. I pewnie dlatego Krajewski zacznie jej od nowa tłumaczyć:
- Chcę zajmować się swoja córką. Mam nadzieję, że sobie jakoś poradzę. W końcu się nauczę. Powiedz, że mnie rozumiesz... - poprosi Leszek Joasię
- Rozumiem.
- Chcę uczestniczyć w życiu córki, ale nie jej matki (Agnieszka Judycka). Naprawdę da się to jakoś rozdzielić. Łączyć nas będzie tylko dziecko.
- Leszek, tego się nie da tak po prostu rozdzielić. Przekonasz się - odpowie zdecydowanie Joasia.
- Mimo to, spróbuję. Zadzwoniła dziś do mnie Nina, zapytała czy będę przy porodzie. Powiedziałem jej, że ma ściągnąć siostrę ze Stanów, powinien być przy niej ktoś bliski, a ja nie jestem taką osobą.
Leszek, niestety będzie się bardzo mylił w tym momencie 1479 odcinka "M jak miłość" - będzie tuz obok Niny, kiedy ta straci dziecko. Co więcej, to właśnie on będzie próbował ją poinformować, że ich córka nie żyje.
Czy w nowych, tragicznych okolicznościach znajdzie się miejsce na nowe życie Joasi i Leszka? Przekonamy się od 1479 odcinka "M jak miłość".