"M jak miłość" odcinek 1461 - poniedziałek, 14.10.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W 1461 odcinku "M jak miłość" Mateusz i Lilka będą gotowi na pierwszy seks. Okazja nadarzy się gdy w domu Lilki zabraknie rodziców. Zakochany po uszy młody Mostowiak najpierw zrobi swojej dziewczynie romantyczną niespodziankę w cukierni jej ojca, tyrana Banacha (January Brunov).
Młodzi umówią się na wieczorne spotkanie. Ale humor zepsują im docinki Mikołaja. - Winko żeś przyniósł, porzeczkowe, to żeś się wykosztował! - rzuci do Mateusza, a Lilkę zacznie chamsko podrywać. - Słodziutka gdzie moje ciastko?
- Grzeczniej! Bo dostaniesz! - ostrzeże go Mostowiak.
Coraz bardziej zdenerwowana Lilka w 1461 odcinku "M jak miłość" spróbuje opanować sytuację. -Przestańcie to już się robi nudne! Mati, nie daj mu się prowokować - poprosi Lilka.
- Ja? To on nas cały czas prowokuje, cały czas za tobą łazi!
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1462: Olek wróci na miejsce zbrodni! Wścibski sąsiad Olewicz wyda go policji?
Rywal Mateusza w 1461 odcinku "M jak miłość" jednak nie odpuści. I zacznie jeszcze wyśmiewać Mostowiaka. - Co będzie z tym moim ciastkiem? Kwiatki, winko, super... A jeszcze nie ma mamy, ani taty... To jest świetna okazja na seks!
- A co cię to obchodzi?
- W sumie nic! Szkoda tylko, że z takim leszczem jak on!
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1461: Bartek ucieknie od Uli przed maturą! Zawiedzie go jako żona - WIDEO
W finale Mateusz o mało nie rzuci się na złośliwego kolegę z pięściami. Przed bójką do cukierni wkroczy jednak Barbara (Teresa Lipowska), która znajdzie sposób, by załatwić największego "wroga" swojego wnuczka.
Kłótnia z Mikołajem w 1461 odcinku "M jak miłość" nie powstrzyma jednak młodych przed wieczorną, gorącą randką… Lilka i Mateusz będą gotowi na swój pierwszy raz, choć dopadnie ich lekka trema. - Ale ci serce bije... Stresujesz się? - Coś ty, w ogóle... A ty?…
Romantyczne chwile nastolatków przerwie nagle Banach senior! Wściekły i pijany ojciec Lilki zacznie dobijać się do drzwi, zakochani odskoczą od siebie jak oparzeni. A po wejściu do domu, senior wybuchnie od razu gniewem. - Gdzie matka?! - Nie ma. Pojechała z Kamilem do Warszawy, do cioci Danusi… - A ten? Co tu robi?!