"M jak miłość" odcinek 1449 - wtorek, 28.05.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Kamil powrócił do serialu "M jak miłość" po wielu latach tylko po to, żeby po raz ostatni przed śmiercią zobaczyć się z Magdą. Mężczyzna zachorował na złośliwy nowotwór mózgu, który powoli go zabija. Lekarze nie dali mu żadnych szans na wyzdrowienie i jedynie kilka miesięcy życia.
Nie przegap tego >>> Werner umrze w samotności. Na pogrzebie nie będzie nawet Budzyńskiego?
Okaże się jednak, że jest światełko w tunelu. Kamil nagle zniknie. W 1449 odcinku "M jak miłość" skontaktuje się z Kingą (Katarzyna Cichopek), że jest po operacji wycięcia guzów. Przyjaciółka powiadomi Ankę (Weronika Rosati) i Magdę, a one przyjadą jak najszybciej. Niepokojąca rozmowa z Anką ujawni jedną z największych tajemnic serialu >>> Chory Kamil ukryje przed Anką swoją rodzinę! Jego kuzyn to Artur Skalski!
Za ukochaną do szpitala przyjedzie Andrzej. Gryc w 1449 odcinku "M jak miłość" prosto w twarz powie mu, że zamierza odbić mu narzeczoną.
- Zrozumiałem, co jest dla mnie ważne... najważniejsze. I lojalnie cię ostrzegam... zrobię wszystko, żeby odzyskać Magdę…
Budzyński weźmie pogróżki rywala bardzo poważnie. Wieczorem podczas kolacji ze Zduńskimi zacznie naciskać na Magdę, żeby przyspieszyli ślub.
- To co, jutro wpłacamy zaliczkę, a wtedy...
- A wtedy nawet jak ucieknie sprzed ołtarza, to impreza i tak się odbędzie! - zażartuje Piotrek (Marcin Mroczek). Kinga mu zawtóruje:
- Macie już listę gości, wybrane menu i w ogóle?
- Nie no, co ty - odpowie Magda w 1449 odcinku "M jak miłość" i doda: - Nic. Nawet na ten temat nie rozmawialiśmy, po prostu mój mężczyzna dostał dziś jakiegoś nadzwyczajnego przyspieszenia w tej kwestii.
- To z miłości - szepnie Andrzej. Naszym zdaniem zawzięty prawnik z pewnością odniesie sukces w tej walce! A wy komu kibicujecie?