"M jak miłość" odcinek 1428 - wtorek, 12.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Do czego w "M jak miłość" posunie się jeszcze Łukasz, żeby uwolnić się od przestępców, którzy go prześladują i ścigają za długi? Okradł już Andrzeja i upozorował włamanie do jego mieszkania, wyciągnął sporo pieniędzy od rodziny i nawiązał tajną współpracę z Anką (Weronika Rosati), którą przyłapał na grzebaniu w dokumentach Budzyńskiego.
W 1428 odcinku "M jak miłość" Łukasz będzie sparaliżowany strachem gdy zobaczy, że Korin kręci się pod mieszkaniem Andrzeja. Serce na moment mu się zatrzyma gdy zobaczy jeszcze przed blokiem Martę. Będzie musiał bardzo się postarać, żeby bandzior nie zauważył jego matki. Zaprosi Martę na śniadanie do pobliskiej kawiarni, byle dalej od groźnego przestępcy.
Marta nie domyśli się, że jej syn znów coś kręci. Uwierzy w jego opowieści o ciężkiej pracy rehabilitanta masażysty, powolnym wychodzeniu na prostą. A Łukasz cały czas będzie lawirował, by matka nie domyśliła się prawdy.
W końcu w 1428 odcinku "M jak miłość" Wojciechowskiego odnajdzie Korin, u którego zaciągnął dług. I od razu zacznie chłopakowi grozić. - W co ty pogrywasz, co? Ile mamy czekać na kasę?!
- Większość już oddałem!
- Oddasz wszystko… Przyniesiesz te pieniądze w zębach albo sami sobie weźmiemy. Masz czas do poniedziałku. To ostateczny termin! Pozdrowienia dla rodzinki.
Łukasz wpadnie w panikę i kilka godzin później skontaktuje się z Anką – gotów na wszystko, by zdobyć w końcu całą kwotę.
- Potrzebuję pieniędzy… Dwadzieścia tysięcy. Do poniedziałku.
- To sporo kasy…
- Wiem, ale szukałaś czegoś w dokumentach Andrzeja. Szukałaś i nie znalazłaś… Dwadzieścia koła. I to, na czym ci tak zależy, może być twoje… - postawi warunek byłej kochance Budzyńskiego.