M jak miłość, odcinek 1417 - poniedziałek, 4.02.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Rozstanie Pawła i Julki w "M jak miłość" będzie miało fatalne skutki dla Zduńskiego, bo kolejny raz wpędzi go w alkohol? W 1417 odcinku "M jak miłość" Paweł zupełnie się załamie, bo nie będzie wiedział dlaczego Julka go zostawiła. Przecież jej list pożegnalny niczego nie wyjaśnił. Zduński domyśli się, że dziewczyna uciekła do rodziców do Janowa. Pojedzie tam za nią, ale Kryszakowie pokażą mu, że nie jest tam mile widzianym gościem.
Starszy brat Julki, Jarek (Konrad Korkosiński), chwyci Pawła za koszulę i wypędzi go z podwórka! - Wynoś się stąd i nigdy nie wracaj! Trzymaj się od niej z daleka, rozumiesz, gnoju?!
Rozczarowany i jeszcze bardziej załamany Paweł w 1417 odcinku "M jak miłość" zwierzy się ze swoich rozterek Kindze (Katarzyna Cichopek). Przyzna, że nie wie o co chodzi, dlaczego Julka zostawiła go bez wyjaśnienia.
Chwilę później chłopak opowie za to o swoich problemach Magdzie. W 1417 odcinku "M jak miłość" tylko Magda pozna prawdziwe uczucia Pawła, który był z Julką choć nigdy jej nie kochał. Zduński zarzuci sobie sprowokował Julkę do odejścia swoich dziecinnym zachowaniem i traktowaniem lekko ich związku.
- Sam się o to prosiłem i mam za swoje. Cały czas plotłem głodne kawałki, że „chcę się w niej zakochać”…
- A nie chciałeś?
- Tak naprawdę to, chyba nie. Robiłem wszystko, żeby się nie zakochać, bo się zwyczajnie bałem...
- Co teraz zrobisz? - Magda zacznie się martwić o Pawła, bo wie jak przeżył rozstanie z Alą (Olga Frycz). Jej obawy w 1417 odcinku "M jak miłość" okażą się słuszne. Bo przyjaciel wyzna, że chciałby się napić, tak jak kiedyś. - Gdyby nie to, że nie piję, to bym się poszedł upić w trupa…