"M jak miłość" odcinek 1355, we wtorek 27.02.2018 o godzinie 20.50 w TVP2
W 1355 odcinku serialu "M jak miłość" podczas wyprawy do Gródka, Ula nagle wpadnie na wysiadającą z samochodu Sobańską. Zaniepokojona kobieta w ekspresowym tempie skontaktuje się z detektywem.
- Przez telefon mówiła pani o dwóch osobach - zacznie śledczy w 1355 odcinku serialu "M jak miłość". - Proszę powiedzieć coś więcej: jak wyglądali, jak się zachowywali?
- Oboje po dwadzieścia lat, więcej bym im nie dała (...). Podawali się za moich klientów.
- Czy widziała ich pani wcześniej lub później?
- Jego widziałam kiedyś przed moim domem, a ją spotkałam po powrocie z urlopu w Gródku… Mówili, że mieszkają w Łodzi, ale ona na mój widok od razu uciekła. To mnie niepokoi!(…) - wzburzy się seniorka. - Ktoś już kiedyś obserwował mój dom, zaraz potem… było włamanie! Mam jeszcze numer telefonu, z której ta dziewczyna do mnie dzwoniła...
- A to już jest jakiś punkt zaczepienia! To na początek powinno wystarczyć.
Ula zostanie wzięta za złodziejkę, a detektyw rozpocznie śledztwo. Podejrzewamy, że już wkrótce Sobańska w serialu "M jak miłość" dowie się, że Janek jest jej synem!
Sprawdź: M jak miłość, odcinek 1355: Karski odtrąci Julkę
Zobacz: Adriana Kalska i Tomasz Ciachorowski razem na ramówce TVP
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1355: Barbara zamieszka na Deszczowej?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!