"M jak miłość" odcinek 1337 we wtorek 12.12.2017, o godz. 20.50 w TVP2
- Julka okazała się nie tylko dobrym pracownikiem, ale też fantastyczną przyjaciółką, a nawet może kimś więcej. Bardzo mocno zaangażowała się w pomoc Pawłowi, a on chyba jest na takim etapie w swoim życiu, że niczego poza tym dołem i tą ciemnością przed sobą nie widzi - tłumaczy zachowanie Pawła z "M jak miłość" Rafał Mroczek. Wkrótce Kryszak odnajdzie Pawła w lesie, a ten wpadnie w szał.
- Naprawdę nie dociera do ciebie, że nie jesteś sam na tym świecie?! - wykrzyczy Julka.
- Ale chcę być sam! Po co tu przyjechałaś?
- Bo się o ciebie martwię. Paweł, nie rozumiesz, że mi na tobie zależy? Bardzo! Naprawdę jeszcze na to nie wpadłeś?!
Po tym wyznaniu, nazajutrz Julka w 1337 odcinku serialu "M jak miłość" zacznie uwodzić Pawła i oboje skończą w namiocie...
- Jesteś pewna, że tego chcesz? - spyta Zduński.
- Tak… Bardzo. Cały czas o tym myślałam… O tobie, Paweł…
- To nie ma sensu... - odpowie szef Julki i ostatecznie się rozmyśli.
- Julka czuje ogromne upokorzenie. To są ogromnie trudne chwile dla każdej kobiety, która miała tą wątpliwą przyjemność. Nie jest to łatwe - opowiada o uczuciach Julki aktorka.
Zobacz też: Paweł nie zaopiekuje się Basią w M jak miłość
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!