"M jak miłość" odcinek 1331 w poniedziałek 20.11.2017, o godz. 20.50 w TVP2
W serialu "M jak miłość" zdradzony przez Alę (Olga Frycz) Zduński nie potrafi sobie samodzielnie poradzić z tym, co się stało. Zatraca się w cierpieniu, a bliscy starają się mu pomóc.
- Paweł myśli, że to mu jakoś pomoże przetrwać jakoś ten trudny okres, a tak naprawdę wprowadza go to w jeszcze większą depresję i większe poczucie winy. Więź między bliźniakami jest na tyle mocna, że kiedy ta druga połówka popada w tarapaty siłą rzeczy odbija się to na pierwszej. Piotrek nie odpuszcza, chce stać ramię w ramię z nim i stać obok, mieć wszystko pod kontrolą. (...) - powiedział Rafał Mroczek, czyli Piotrek, w "Kulisach serialu M jak miłość". Katarzyna Cichopek dodaje:
- Teraz jest pytanie: czy potrzebuje czasu, czy jak damy mu więcej czasu, to będzie jeszcze gorzej? Tak naprawdę wszyscy działają mocno po omacku. Kinga wierzy w rodzinę, tylko ona może pomóc Pawłowi. Bezpieczeństwo, miłość, opieka, tolerancja, cierpliwość anielska... Właściwie tylko rodzina coś takiego posiada. (...)
Gdyby nie bliscy Paweł w serialu "M jak miłość" byłby w naprawdę fatalnej sytuacji. Dzięki Kindze i Piotrkowi jest szansa na to, że nie zapije się na śmierć. Rodzina przyjmie uzależnionego Zduńskiego na Deszczczową.
Zobacz: M jak miłość, odcinek 1331: Basia ucieknie od Ali i zamieszka z Pawłem
Czytaj też: Czy Julka i Paweł z "M jak miłość" będą razem?
Polecamy: M jak miłość. Iza chce, żeby Artur wychował z nią dziecko
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!