M jak miłość, odcinek 1325: Marcin Chodakowski będzie chciał się zabić?

2017-10-04 12:14

Marcin (Mikołaj Roznerski) będzie chciał się zabić? W 1325 odcinku "M jak miłość" Ania Żakowska (Maria Pawłowska) będzie o tym przekonana, gdy zobaczy mężczyznę przechodzącego przez barierę mostu. Dziewczyna rzuci się na ratunek. Chodakowski szczerze jej podziękuje i wyzna, że nie zamierzał popełnić samobójstwa. To będzie początek nowego, pięknego romansu w "M jak miłość".

"M jak miłość" odcinek 1325 w poniedziałek 30.10.2017 o godzinie 20.50 w TVP2

W "M jak miłość" Marcin dowie się od Arturam (Tomasz Ciachorowski), że Iza była z nim w ciąży ale poroniła - to oczywiście będzie kłamstwo intryganta, by kolejny raz pozbyć sie rywala. Gdy Chodakowski się o tym dowie, poprosi Kingę (Katarzyna Cichopek) o szczerą rozmowę. Zduńska wyzna, że nie miała pojęcia o ciąży Lewińskiej i poradzi przyjacielowi, by ją odnalazł. W tym pomoże mu Karski (Krzysztof Kwiatkowski). Okaże się, że dziewczyna przebywa w Gdyni. Marcin będzie próbował się z nią skontkatować telefonicznie, ale usłyszy tylko - Nie chcę cię znać.

Po tych słowach Chodakowskiemu telefon wyślizgnie się z ręki i przeleci przez barierę mostu. Marcin będzie chciał odzyskać swój sprzęt i przejdzie przez balustradę. Wtedy na pomoc rzuci mu się urocza brunetka, która będzie przekonana, że ma do czynienia z samobójcą. - Nie pozwolę ci się zabić! - krzyknie Ania.
-Dzięki, że próbowałaś uratować mi życie -
powie oczarowany dziewczyną Marcin.

Zobacz: M jak miłość. Ala jest w ciąży, ale nie z Pawłem

Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1325: Górecki wyda 50 tysięcy by ratować Olgę

Polecamy: M jak miłość, odcinek 1319: Janek jest tajnym agentem?

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze