M jak miłość" odcinek 1304 we wtorek, 23.05.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W 1304 odcinku serialu "M jak miłość" wszyscy bliscy Tomka będą przerażeni wizją tego, że policjant może umrzeć. Nie tylko Joasia będzie cierpiała i chociaż z pozoru ona i dzieci Tomka powinny najbardziej, to Agnieszka wcale nie będzie w lepszym stanie. Olszewska w 1304 odcinku serialu "M jak miłość" poczuje jednak, że nie powinno jej być przy Chodakowskim z powodu Joasi. Opowie o tym w 1304 odcinku "M jak miłość" Marcinowi. Spotka się z Chodakowskim i rzuci się mu ze szlochem na szyję.
Zobacz: M jak miłość, odcinek 1304: Joasia modli się o życie Tomka
- Nie masz pojęcia, jak bardzo to boli, że nie mogę być tam teraz przy nim - zwierzy się przyjacielowi Agnieszka w 1304 odcinku serialu "M jak miłość", już spokojniejsza, ale nadal ze łzami w oczach, a Marcin spojrzy się na nią z przestrachem - Że nie mam prawa.
- Ale jak nie możesz? Musisz.
- Nie mogę. Nie mogę, on nie jest mój.
- Aga - odpowie Chodakowski w 1304 odcinku serialu "M jak miłość' chwytając Agnieszkę za rękę - To teraz nie ma znaczenia. Naprawdę, w takich chwilach, to nie ma znaczenia. Asia na pewno zrozumie. Tymbardziej, że ona teraz nie chce być tam sama. Jedź.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1305: Iza urodzi zdeformowane dziecko?! Okrutna diagnoza
Agnieszka zachęcona przez przyjaciela w 1304 odcinku serialu "M jak miłość" wstanie bez słowa i wyjdzie. Natychmiast pojedzie do szpitala, aby móc być razem z Tomkiem i jego żoną w tych najtrudniejszych chwilach. Asia, pomimo obaw Olszewskiej, w 1304 odcinku serialu "M jak miłość" przyjmie ją bez zastrzeżeń.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!