"M jak miłość" odcinek 1291 w poniedziałek, 3.04.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W 1291 odcinku "M jak miłość" Olek wystraszony działaniami Anety (Ilona Lewandowska) przyjeżdża do Warszawy. Magda jest zaniepokojona i odwiedza Pawła, żeby powiedzieć mu o swoich przypuszczeniach.
-Boję się tego, co ma mi do powiedzenia. Chciałabym to jak najbardziej odwlec w czasie. Podejrzewam go o najgorsze.
-Czyli? - zdziwi się Paweł.
-Romans.
-Nie wiem, co mogę ci powiedzieć. Może powinnaś z Olkiem porozmawiać i zapytać wprost? Ja bym tak zrobił. Ja bym chciał wiedzieć - powie Zduński.
-Chciałabym, żeby wszystko okazało się chorym wytworem mojej wyobraźni.
-Może tak właśnie jest. Posłuchaj przyjaciela. Wszystko się wyjaśni, nie martw się na zapas.
Zobacz: M jak miłość, odcinek 1291: Ewa poroni? Co będzie dalej w M jak miłość?
Tego samego dnia Chodakowska będzie chciała poważnie porozmawiać z mężem, ale on do niczego się nie pryzna.
-Miałem zostać na kontrakcie do maja przyszłego roku, ale postanowiłem wrócić wcześniej do Polski. Dokończę ten etap badań i wracam.
-A co cię skłoniło do zmiany decyzji?
-Zrozumiałem, że miałaś rację. Jak mnie tu nie ma, rozbija naszą rodzinę - powie Olek, a Magda zacznie dopytywać o osobę, która miała ich skłócić i rozdzielić. Jak wybrnie Chodakowski? Lekarz powie jedynie, że w zespole, w którym pracował za granicą, ma pewien konflikt.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
