M jak miłość. Marysia nie popiera wyboru siostry i współczuje Andrzejowi

2017-03-14 11:00

Marta (Dominika Ostałowska) nie widzi nadziei dla swojego małżeństwa i spotyka się już z kimś innym. Teraz w "M jak miłość" Budzyńskich czeka bolesny rozwód. Andrzej (Krystian Wieczorek) jest załamany, ale nie zamierza walczyć o żonę. W 1286 odcinku "M jak miłość" Marta wysyła do Budzyńskiego Marysię (Małgorzata Pieńkowska). Rogowska zabiera rzeczy Marty, a przy okazji mówi prawnikowi, że nie popiera decyzji siostry...

"M jak miłość" odcinek 1286 we wtorek, 14.03.2017 o godz. 20.40 w TVP2

W "M jak miłość" Andrzej odbiera od Marty maila, w którym Budzyńska proponuje podział majątku. Prawniczka chce zostawić mężowi ich wspólne mieszkanie, ale wysyła siostrę, żeby zabrała jej prywatne rzeczy.

Zobacz: M jak miłość. Marcin z nową dziewczyną w siedlisku

W 1286 odcinku "M jak miłość" Rogowska zjawia się w mieszkaniu Andrzeja. Mężczyzna jest zmieszany i małomówny, więc Marysia zaczyna:

-Andrzej, chcę żebyś wiedział, że dla mnie to też nie jest dla mnie komfortowa sytuacja. Tym bardziej, że nie popieram decyzji Marty i tego, jak to wszystko załatwia. Andrzej jest mi bardzo przykro - powie i przytuli szwagra.

Przeczytaj: M jak miłość. Andrzej odżyje po rozwodzie z Martą

W 1286 odcinku "M jak miłość" Andrzej i Marysia spędzą razem kilka chwil. Rogowska zabierze rzeczy siostry i napije się z Budzyńskim kawy. Prawnik korzystając z okazji zacznie wypytywać o nowego kochanka żony.

-Marysiu, a powiedz mi, kim jest ten facet, z którym Marta się spotyka?
-Ma na imię Jerzy, jest biznesmenem. Dla mnie to też niezręczne. Ale chcę żebyś pamiętał, że jeśli będzie jakiś problem to jestem. Nie chciałabym tracić kontaktu z tobą - wyzna Rogowska.

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze