M jak miłość. Katarzyna Maj wpada w szał po zaginięciu Darka

2017-02-09 18:00

Darek (Marcel Sabat) ostrzegł Natalkę (Marcjanna Lelek), ale wkrótce zniknie! W 1277 odcinku "M jak miłość" Katarzyna Maj (Grażyna Strachota) zacznie panikować i rozpaczliwie poszukiwać syna, który przepadł bez śladu. Co się stało z biologicznym ojcem Hani (Maja Marczak)? Matka chłopaka oskarży Mostowiakównę o zniknięcie jej syna. Co wydarzy się w 1277 odcinku "M jak miłość"?

"M jak miłość" odcinek 1277 - poniedziałek, 13.02.2017, o godz. 20.40 w TVP2

W 1277 odcinku "M jak miłość" zaczną się prawdziwe kłopoty, gdy do Grabiny przyjedzie Katarzyna Maj. Seniorka oznajmi, że przeniosła swoją firmę do Warszawy i będzie w leśniczówce częstym gościem. - Haneczka! Moje słonko… Proszę, proszę: ktoś tu wyrasta na prawdziwą piękność! Teraz, kochanie, będziemy się częściej widywać... Przynajmniej raz w tygodniu! - powie kobieta wpatrując się we wnuczkę, a do tego zapowie Natalii, że odtąd chce mieć wpływ na przyszłość wnuczki

Zobacz: M jak miłość. Paulina rozkocha w sobie Marcina!

Mostowiakówna, zirytowana, poprosi w końcu o pomoc Darka – a ten obieca, że od razu przyjedzie i z matką porozmawia. W ciągu kolejnej godziny chłopak w Grabinie jednak się nie pojawi... I nagle przestanie też odpowiadać na telefony.

Tymczasem w 1277 odcinku "M jak miłość" zaniepokojona matka Maja zgłosi jego zniknięcie na policję. I poprosi też o pomoc Mostowiakównę. - Może trzeba sprawdzić, czy w okolicy nie było żadnego wypadku? Czy na pogotowie nie przywieziono jakiegoś młodego mężczyzny? Trzeba sprawdzić wszystkie szpitale!

Przeczytaj: M jak miłość. Darek chory na depresję? Katarzyna Maj szczerze o zniknięciu syna

Niedługo później w "M jak miłość" kobieta uzna, że wszystkiemu winna jest Natalka i Franek, który z pewnością próbował pozbyć się rywala.

- Myślałam o tym całą noc… Myślałam o konflikcie mojego syna z Natalką i jej nowym chłopakiem… A może Franek chciał się pozbyć konkurenta? I to przecież Natalka kazała Darkowi tu przyjechać! - wyzna Katarzyna w rozmowie z Zarzycką (Jowita Budnik).

Seniorka się nie podda – i zaatakuje też Natalię. - To wszystko przez ciebie! Jeśli Darkowi coś się stanie… nigdy ci tego nie wybaczę! Już raz zniszczyłaś mu życie, a teraz jeszcze… Po cholerę go tu ściągałaś? Po co ci to było potrzebne, co?! Nigdzie by nie jechał, nic by się nie stało! - krzyknie Majowa.

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze