M jak miłość. Marek przyłapie Ewę z Szeflerem i wpadnie w szał

"M jak miłość" odcinek 1246 - poniedziałek, 17.10.2016, o godz. 20.40 w TVP2

Krzysztof Szefler z "M jak miłość", który po dziesięciu latach nieobecności wkroczył do życia Ewy i swojego syna Antka zagrozi małżeńskiemu szczęściu Mostowiaków. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, to Ewa i Marek właśnie z jego powodu wkroczą na wojenną ściężkę.

Patrz: M jak miłość. Natalka zamieszka u Franka u leśniczówce

Mostowiak nie będzie mógł bowiem pogodzić się z tym, że były mąż Ewy nagle zapragnął być idealnym tatusiem. Zrobi się bardzo nieufny wobec Szeflera, ale będzie miał do tego pełne prawo. Ojciec Antka nagle zrobi się troskliwy, zechce dawać synowi prezenty i pieniądze oraz spotykać się z nim, by nadrobić stracone lata.

Gdyby chodziło tylko o Antka, to może Marek jakoś by się z tym pogodził. Ale także Ewa uwierzy w przemianę byłego męża i coraz chętniej będzie się z nim widywać. A Marek nie będzie mógł tego znieść i zacznie mieć do żony pretensje o te spotkania.

Czara goryczy przeleje się w 1246 odcinku "M jak miłość" kiedy to Mostowiak zauważy swoją ukochaną w jednej z kawiarni w Warszawie w towarzystwie Szeflera. Jak podaje magazyn "Świat Seriali" w przypływie zazdrości wpadnie w szał. Ewa postara się wytłumaczyć mężowi, że wpadła na Krzysztofa przypadkiem, ale Marek nie uwierzy w jej zapewnienia.

Przeczytaj: M jak miłość. Magda i Olek rozstaną się? Maciek drugi raz straci ojca

zarzuci jej, że za jego plecami przekazała Antkowi (Kuba Jankiewicz) pieniądze od byłego męża.

Gdy emocje nieco opadną Marek zda sobie sprawę, że jeśli dalej będzie się tak zachowywał, to wcześniej czy później straci nie tylko Antka, ale także i Ewę. W 1246 odcinku "M jak miłość" przeprosi żonę, ale jednocześnie przyzna, że odkąd Szefler pojawił się w ich życiu, coś zaczęło się psuć. Ewa będzie jednak innego zdania.

Kacper Kuszewski w "Kulisach serialu M jak miłość" zapowiedział, że między Ewą i Markiem będzie naprawdę burzliwie.

- To, że Marek jest zazdrosny wszyscy wiemy. Przez te lata spędzone z Ewą jej syn zaczął być synem Marka. Kiedy nagle z mroków przeszłości pojawia się ojciec, jego pozycja ojczyma jest postawiona pod znakiem zapytania. Wiadomo, że jeżeli rodzina posklejała się od nowa po wcześniejszych rozstaniach, zaburzeniach, wszystko jest dobrze i nagle pojawia się gdzieś ten głos przeszłości, no to grozi, że to się wszystko rozsypie... - wyjaśnił aktor.

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!