"M jak miłość" odcinek 1148 - poniedziałek, 1.06.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Marcin Chodakowski z "M jak miłość" coraz lepiej radzi sobie jako samotny ojciec Szymka, ale nawet taki twardziel jak on ma chwile zwątpienia i załamania.
Trudno mu bowiem łączyć opiekę nad dzieckiem z pracą na pełen etat w firmie budowlanej swojego ojca Grzegorza (Wojciech Majchrzak). Gdyby nie jego matka Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska) i Janka, które opiekują się Szymkiem kiedy Marcin pracuje, młody tat nie dałby rady.
Przeczytaj: M jak miłość. Janka wróci do USA! Joanna Osyda odejdzie z M jak miłość?
W 1148 odcinku "M jak miłość" niewyspany i przemęczony Marcin w dość chamski sposób odpowiada Jance, która cieszy się na wspólny wyjazd na działkę do Aleksandry.
- Co z tego, że nas zaprosiła! Przecież go grzecznościowe było! Jak chcesz to sobie jedź. Zresztą mama cię bardzo polubiła - rzuca Chodakowski, a Janka od razu pojmuje, że on nigdy nie pozwoli jej się do siebie zbliżyć, tak jak kiedyś.
Marcin rozumie swój błąd i przy następnej okazji przeprasza Jankę. Podczas wspólnego spaceru z Szymkiem dzieli się z przyjaciółką swoimi problemami.
- Nie wiem co będzie dalej. Nawet nie wiem, czy dostanę pełną opiekę nad młodym. A tylko dzięki niemu wstaję codziennie rano do roboty. Tylko dzięki niemu to wszystko nabiera jakiegoś sensu - wyznaje.
- Wiesz Marcin, że dzisiaj po raz pierwszy od kiedy to się stało, rozmawiałeś ze mną tak normalnie, jak człowiek, jak kiedyś... Bardzo się cieszę, że brakowało mi tego - stwierdza Janka.
Patrz: M jak miłość. Szymek zdobywa serca Izy i Janki! Która będzie nową mamą Szymka?
Jeszcze tego samego dnia do Marcina z niezapowiedzianą wizytą przychodzi kuratorka Iza. Tym razem ma dla niego dobre wieści. Lada dzień sąd przyzna Chodakowskiemu pełną opiekę nad synem.
- Złożyłam już w sądzie wszystkie stosowne dokumenty, nie będę już przychodzić, bo nie ma takiej potrzeby... - wyjaśnia Iza.
- Jak to? To znaczy, że co...
- No tak, po takie rekomendacji przyznanie panu pełnej, niczym nieograniczonej opieki nad synkiem, jest już kwestią formalną - dodaje Lewińska, a szczęśliwy Marcin porywa ją w ramiona.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!