M jak miłość. Piotrek narzeka na brak seksu. Kinga zaniedbuje męża

2015-05-26 9:59

W serialu "M jak miłość" wieje chłodem w małżeństwie Zduńskich. Piotrek (Marcin Mroczek) nie może liczyć na namiętne noce w towarzystwie ukochanej Kingi (Katarzyna Cichopek). W 1147 odcinku ''M jak miłość'' Piotrek narzeka na brak seksu. Zduńscy nie kochali się od kilku długich tygodni, a wszystko przez dzieci. Zawsze, kiedy Piotrek próbuje zaciągnąć Kingę do łóżka Lenka (Marysia Głowacka) i Mikołaj (Ignacy Wudkiewicz) wołają rodziców. Aż wreszcie Piotrek wpada na pomysł jak dodać pikanterii ich łóżkowym igraszkom...

"M jak miłość" odcinek 1147 - wtorek, 26.05.2015, o godz. 20.40 w TVP2

W ''M jak miłość'' związek Kingi i Piotrka popadł w rutynę. Zduńscy dużo pracują, a wieczorami zajmują się dziećmi. W rezultacie nie mają czasu tylko dla siebie.

Zobacz: M jak miłość. Kinga i Piotrek zostaną rodzicami Maćka. Zduńscy będą chronić Maciusia przed bandytami

Piotrek Zduński ma wielką ochotę na ukochaną Kingę, ale zawsze gdy nadarza się okazja na seks, dzieci im w tym przeszkadzają.

-Andrzej. Jak myślisz ile młody mężczyzna może wytrzymać bez seksu? Potrzebne jest mi to do sprawy rozwodowej, którą prowadzę - zagaduje Zduński, który od dawna nie baraszkował z ukochaną.
-Myślę, że krótko... - odpowiada Budzyński (Krystian Wieczorek) zdecydowanym tonem.

Po pracy Zduński idzie do sklepu z damską bielizną, żeby dodać trochę pikanterii spotkaniom w sypialni. Werner w tym czasie prosi Kingę, żeby zajęła się jego domem w czasie jego nieobecności w zamian oferując prywatność -Gdybyście chcieli z Piotrkiem zostać chwilę sami. Zapraszam. Barek jest pełny, przy kominku jest cała sterta płyt. Szkoda, żeby to się zmarnowało.

Przeczytaj: M jak miłość. Pożar domu Mostowiaków. Barbara i Lucjan wyprowadzą się z Grabiny i zamieszkają u Zduńskich

Wieczorem Piotrek daje ukochanej fikuśną bieliznę:
-Z przymiarką niestety będziemy musieli poczekać, bo mamy mało sprzyjające warunki. Ale chętnie wezmę ten grzech na swoje sumienie - Zduński całuje żonę, ale jak zwykle w tej chwili przeszkadzają im dzieci. Kiedy Piotrek wraca do pokoju, Kinga już śpi...

-Zapomniałem ci powiedzieć, że jutro mamy wolne. Mama obiecała, że jutro zajmie się dziećmi. Tylko nie mamy gdzie pójść. Pomyślałem, że możemy wynająć pokój w hotelu. -Mamy wolną chatę Adama. Sam zapraszał - cieszy się Kinga.

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze