Łukasza, Martę i Anię odwiedza Henio. Czuje się winny katastrofy małżeństwa Marty i Andrzeja. Marta nie czuje się bynajmniej winna. Henio martwi się, że Marta lekkomyślnie wyrzuciła z domu. Dlatego dzwoni do Budzyńskiego, żeby się z nim spotkać. Kiedy Andrzej jest w domu , wpada Łukasz z wiadomością, że Ania bardzo źle się czuje. Dziewczynka niemal nie straciła przytomności.
Irek po raz kolejny nocował w firmie. Mirka jest z tego powodu wściekła,. Ponoć Irek pokłócił się z siostrą. Mirka spotyka u Kingi w domu wróżkę, która wróży jej duże kłopoty w związku z mężczyzną.Mostowiakówny przyjechały do Grabiny. Dziadkowie i ojciec nie poznają Uli. Mateusz zwala wszystko na okres dojrzewania. Marek zaprasza Andrzeja do Grabiny. Andrzej chce wiedzieć, co Marek zrobił, żeby Hanka mu wybaczyła zdradę.
– Czekałem, ale to nie był dobry sposób, bo straciłem dużo czasu. Andrzej ucina sobie pogawędkę z Barbarą, po której wie, że może liczyć na jej pomoc w odzyskaniu Marty. Do Grabiny przyjeżdża Marta i ma do matki pretensję za to, że wezwała Budzyńskiego do zepsutego pieca w domu Marty. Nie daje się Barbarze przekonać do pogodzenia się z mężem. – Powiedz Andrzejowi, że nie ma powrotu do tego co było. Marta żali się ojcu, że wszyscy wybaczyli Andrzejowi, ale ona nie potrafi. Dlatego spotyka się z Wiktorem.
Kasia znajduje w komodzie notesik uli z biblijnymi cytatami i z sumami, które dziewczyna ofiarowała Wioli. Dlatego Kasia wysyła do sekciarki Wioli sms-a z prośbą o spotkanie. Idzie na nie Marek. Ale Wiola jest sprytniejsza i odkrywa ten fortel. Ula chce wracać do Urli, ale przedtem wykrzykuje ojcu i Kasi w twarz, że ich nienawidzi.