"M jak miłość" odcinek 1875 po wakacjach - wtorek, 16.09.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Choć Judyta uchodzi za silną i niezależną kobietę, jej największą raną pozostaje brak akceptacji ze strony ojca. W 1875 odcinku "M jak miłość" psycholożka ponownie zwróci się do Marysi z prośbą o wsparcie, tym razem w rozmowie z seniorem. Już w poprzednim sezonie "M jak miłość" to właśnie żona Artura (Robert Moskwa) okazywała wsparcie przyjaciółce. Była z nią w trudnych chwilach, kiedy jej ojciec trafił do szpitala. To właśnie w obliczu dramatycznych sytuacji zdrowotnych doszło do pierwszej od dawna wymiany zdań między seniorem a Judytą...
Nadchodzące wydarzenia będą dla Judyty wyjątkowo trudne, bo lęk przed kolejnym odrzuceniem wciąż nie da jej spokoju. Jednak obecność Rogowskiej okaże się nieoceniona. To właśnie ona będzie dla Judyty tarczą i przewodniczką w konfrontacji z ojcem.
Prawda o orientacji Judyty. W 1875 odcinku "M jak miłość" powie o tym głośno
W obliczu bolesnych emocji Judyta znajdzie w sobie siłę, by po raz pierwszy tak otwarcie mówić o sobie i swojej tożsamości. W trakcie odcinka psycholożka zdecyduje się także na szczere wyznanie wobec Barbary (Teresa Lipowska). To właśnie seniorka rodu Mostowiaków usłyszy od Judyty prawdę o jej orientacji. To będzie krok milowy w życiu bohaterki, który może przynieść jej nie tylko ulgę, ale i poczucie, że nie musi już dłużej niczego ukrywać.
Będzie wielkie pojednanie Judyty z ojcem?
Widzowie M jak miłość doskonale wiedzą, że Marysia Rogowska ma niezwykły dar jednoczenia ludzi i rozwiązywania konfliktów. Tym razem jej ciepło, empatia i mądrość mogą okazać się tym, co ostatecznie skruszy mur milczenia pomiędzy Judytą a ojcem. Czy to właśnie Rogowska doprowadzi do upragnionego pojednania?
Odcinek 1875 zapowiada się wyjątkowo emocjonująco i pełen będzie trudnych, ale niezwykle poruszających rozmów. Judyta wreszcie pokaże swoją prawdziwą twarz i zawalczy o najważniejsze więzi w swoim życiu. A Marysia – jak zawsze – stanie się opoką, bez której ta walka nie miałaby szans powodzenia.