M jak miłość, odc. 891 PODSUMOWANIE: Siostra Irka nie chce go znać

2012-02-14 23:14

Janek koncertowo zawala sprawę oświadczyn. Zapomina o pierścionku. Marta i Andrzej wreszcie godzą się. Irek odnajduje swoją siostrę, ale Helena nie chce go znać.

 

Agnieszka obiecuje Andrzejowi, że wakacji u Wernera nie zakłócą żadne niemile niespodzianki.
Marta nieudolnie przeprasza Andrzeja za to, że nie wpuściła go do pokoju. Andrzej niepokoi się, że Agnieszka za bardzo angażuje się w pomoc przy Ani. Marta chce koniecznie wiedzieć, czy Werner spał z Agnieszka, ale tak się nie stało. Zamiast tego molestował Martę, ale to mu zostało wybaczone. Andrzej chce skoczyć na bungee, mimo sprzeciwu Marty i Wernera.
Marta coraz bardziej zbliża się do Agnieszki. Marta wciąż nosi grosik, który dostała od niej na szczęście. Agnieszka zabiera Anię na spacer do lasu i gubią się. A noc już blisko! Na poszukiwania wyrusza Andrzej. Olszewska nie wzięła telefonu z domu. Kiedy po wieczorze przy ognisku Agnieszka i Werner zostają sami, ona zaczyna go całować, ale sama wraca do pokoju. Werner jest tym rozczarowany.
Okazuje się, że Olga i Roberto rozwodzą się, a wszystko to przeżywa bardzo Krzyś. Olga nie chce wrócić do Polski, ale Roberto nie chce , żeby zabrała ich synka. Irek przyznaje się Kubie, że szuka swojej siostry Heleny. Irek nie wie w jakim wieku jest dziewczyna, kiedy ojciec Irka poznał jej matkę – Czy jeszcze przed jego narodzinami, czy już po. Dziewczyna mieszka w Sochaczewie.  Irek namawia przyjaciela, żeby przedtem wybadał grunt. Kubie otwiera drzwi mocno zbudowana kobieta w wojskowych spodniach. Ziober jest przekonany o tym, ze to Helena. Dziewczyna nie otwiera Irkowi, więc ten zostawia jej kartkę. Okazuje się, że Helena to eteryczna blondynka.
Kuba czuje się samotny, ale udaje mu się odeprzeć pokusę wstąpienia do agencji towarzyskiej. Do Irka odzywa się w końcu Helena. Mówi, że nie chce znać ani Irka, ani ich wspólnego ojca. Choć życzy mu zdrowia.
Janek odwiedza Zduńskich na Deszczowej. Chce poradzić się Kingi, jak oświadczyć się Sylwii. Boi się, że jest za stary dla dziewczyny i nie wie, jak ma to zrobić. Pokazuje Kindze pierścionek.  Sylwia narzeka w domu, że mały Jasiek odebrał jej niemal wszystko, a ona stała się- jak sama mówi - robotem do przecierania jabłuszka z marchewką. Kiedy Janek chce się oświadczyć Sylwii, ta właśnie przysnęła usypiając małego Janka. Z tej okazji zrobił uroczysta kolację- w rocznicę wprowadzenia się Sylwii z małym. Sylwia jest tym zachwycona, więc chce się jej oświadczyć, ale zapomniał wziąć z Deszczowej pierścionka zaręczynowego.

 

Agnieszka obiecuje Andrzejowi, że wakacji u Wernera nie zakłócą żadne niemile niespodzianki.Marta nieudolnie przeprasza Andrzeja za to, że nie wpuściła go do pokoju. Andrzej niepokoi się, że Agnieszka za bardzo angażuje się w pomoc przy Ani.

Marta chce koniecznie wiedzieć, czy Werner spał z Agnieszka, ale tak się nie stało. Zamiast tego molestował Martę, ale to mu zostało wybaczone.

Andrzej chce skoczyć na bungee, mimo sprzeciwu Marty i Wernera.Marta coraz bardziej zbliża się do Agnieszki. Marta wciąż nosi grosik, który dostała od niej na szczęście. Agnieszka zabiera Anię na spacer do lasu i gubią się. A noc już blisko! Na poszukiwania wyrusza Andrzej. Olszewska nie wzięła telefonu z domu. Kiedy po wieczorze przy ognisku Agnieszka i Werner zostają sami, ona zaczyna go całować, ale sama wraca do pokoju. Werner jest tym rozczarowany.

Okazuje się, że Olga i Roberto rozwodzą się, a wszystko to przeżywa bardzo Krzyś. Olga nie chce wrócić do Polski, ale Roberto nie chce , żeby zabrała ich synka.

Irek przyznaje się Kubie, że szuka swojej siostry Heleny. Irek nie wie w jakim wieku jest dziewczyna, kiedy ojciec Irka poznał jej matkę - czy jeszcze przed jego narodzinami, czy już po. Dziewczyna mieszka w Sochaczewie.

Irek namawia przyjaciela, żeby przedtem wybadał grunt. Kubie otwiera drzwi mocno zbudowana kobieta w wojskowych spodniach. Ziober jest przekonany o tym, że to Helena. Dziewczyna nie otwiera Irkowi, więc ten zostawia jej kartkę. Okazuje się, że Helena to eteryczna blondynka.

Kuba czuje się samotny, ale udaje mu się odeprzeć pokusę wstąpienia do agencji towarzyskiej.

Do Irka odzywa się w końcu Helena. Mówi, że nie chce znać ani Irka, ani ich wspólnego ojca. Choć życzy mu zdrowia.

Janek odwiedza Zduńskich na Deszczowej. Chce poradzić się Kingi, jak oświadczyć się Sylwii. Boi się, że jest za stary dla dziewczyny i nie wie, jak ma to zrobić. Pokazuje Kindze pierścionek.

Sylwia narzeka w domu, że mały Jasiek odebrał jej niemal wszystko, a ona stała się- jak sama mówi - robotem do przecierania jabłuszka z marchewką. Kiedy Janek chce się oświadczyć Sylwii, ta właśnie przysnęła usypiając małego Janka. Ale uroczysta kolacja sprawia,że dziewczyna się ożywia.  Janek wykorzystuje okazję i chce się jej oświadczyć, ale - niestety - zapomniał wziąć z Deszczowej pierścionka zaręczynowego.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze