Co się stanie z domem Marzenki i Andrzejka w "M jak miłość" po ich śmierci?
Dom Marzenki i Andrzejka w "M jak miłość" był miejscem, gdzie spędzili ostatnie szczęśliwe chwile z Kalinką. Zanim w 1618 odcinku "M jak miłość" oboje zginęli w wypadku, byli na budowie domu i snuli cudowne plany na przyszłość. Andrzejek zaplanował jak będzie wyglądał dom, który budował własnymi rękoma razem z młodszym bratem Bartkiem (Arkadiusz Smoleński). Chciał, żeby Kalinka miała swoje miejsce na ziemi, własny pokój, a oni wreszcie dom, który zawsze był ich marzeniem. Po śmierci Marzenki i Andrzejka w 1618 odcinku "M jak miłość" nikt przez długi czas nie będzie się interesował budową domu.
Nie przegap: Olga Szomańska po zwolnieniu z M jak miłość wyznaje całą prawdę! Nie mogła nic zrobić. Nie chciała, żeby Marzenka zginęła
Zwłaszcza Bartek, który w 1623 odcinku "M jak miłość" rozpocznie własne śledztwo w sprawie wypadku, by dopaść kierowcę, który zabił mu brata i bratową. Na domiar złego dowie się, że Kalince zagraża przyrodnia siostra Marzenki, wyrachowana Beata (Izabela Warykiewicz), która chce okraść niespełna 2-letnią córkę Lisieckich ze wszystkiego. Bo Beata w 1623 odcinku "M jak miłość" będzie nadal przekonana, że umierająca babcia Aniela zapisała prawnuczce Kalince całą swoją ziemię, warte duże pieniądze działki w Grabinie. Dlatego spróbuje odebrać małą siostrzenicę Bartkowi i Uli (Iga Krefft)! W obronie Kalinki stanie jednak Bartek i źle się to dla niego skończy.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1620: Ula i Bartek adoptują Kalinkę i będą ją kochać jak własne dziecko. To Piotrek pomoże im walczyć w sądzie o córkę Marzenki i Andrzejka - ZDJĘCIA
Niepewny los Kalinki w "M jak miłość", niedokończony dom w Grabinie... Zmarli Marzenka i Andrzejek zostawią po sobie dużo nierozwiązanych spraw. Olga Szomańska i Tomasz Oświeciński w specjalnym wywiadzie na żywo na profilu "M jak miłość" na Instagramie zaraz po emisji ostatniego odcinka z udziałem swoich bohaterów uchylili rąbka tajemnicy co się stanie z Kalinką i ich domem.
- Kalina zostaje z moim bratem Bartkiem i Ulą. Mam nadzieję, że wyrośnie na gwiazdę tego serialu i będzie grała długo, długo! - zdradził Oświeciński. Dodał także, że dom Marzenki i Andrzejka w Grabinie spłonie w pożarze. Ale powiedział to w taki sposób, jakby żartował. Na razie produkcja "M jak miłość" poprosiła aktorów, by nie wyjawiali wszystkich szczegółów z tego co się wydarzy po śmierci Marzenki i Andrzejka.
PONIŻEJ zobaczycie cały wywiad z Olgą Szomańską i Tomaszem Oświecińskim po śmierci Marzenki i Andrzejka w "M jak miłość" >>>