M jak miłość. Nie tylko o Marzence i Andrzejku zapomniano. Fani upomnieli się o swoje
Od początku emisji "M jak miłość" przez serial przewinęło się dużo ciekawych i barwnych postaci. Niektórzy z nich odeszli śmiercią naturalną, inni w wypadkach, a jeszcze inni na zawsze wyjechali z Polski. Bardzo różne były też przyczyny tych pożegnań. Czasem bohater musiał odejść z powodu śmierci aktora - tak było w przypadku Lucjana Mostowiaka (ś.p. Witold Pyrkosz).
Z kolei Marzenka i Andrzejek w "M jak miłość" zginęli tragiczną śmiercią, bo aktorom podziękowano już za dalszy udział w serialu. Gwiazdy twierdziły też zgodnie, że mają już inne plany.
Rozstanie z "M jak miłość" Joasi Chodakowskiej odbyło się w atmosferze skandalu. Barbara Kurdej-Szatan udzieliła prywatnie wypowiedzi na tematy polityczne w sposób nieakceptowalny dla TVP. Z tego powodu musiała w szybki sposób rozstać się z serialem, pociągając za sobą Leszka (Sławek Uniatowski) i Wojtusia (Feliks Matecki). Michał Ostrowski (Paweł Deląg) wyjechał w świat i w ten sposób odszedł z serii sam kilka tygodni wcześniej. Z kolei grająca w serii Zosię Julia Wróblewska udała się prywatnie na leczenie psychiatryczne.
U Mostowiaków w "M jak miłość" też odbyły się wielkie pożegnania. Na zawsze wyjechał do Australii Marek (Kacper Kuszewski), a wraz z nim Ewa (Dominika Kluźniak) i Antek ((Jakub Jankiewicz). Dołączyła do niego przybrana córka Natalka (Marcjanna Lelek), a grająca ją aktorka sama zrezygnowała z roli. Ostatnim dzieckiem, które wyfrunęło z gniazda w Grabinie w tę samą stronę jest Ula (Iga Krefft), która zabrała ze sobą Kalinkę (Oliwa Kępka), córkę Marzenki i Andrzejka.
W rodzinie Chodakowskich w "M jak miłość" też wydarzyło się wiele trudnych pożegnań. Śmierć Tomka (Andrzej Młynarczyk) i Kasi (Agnieszka Sienkiewicz), mamy Szymka (Staś Szczypiński) to były tragedie, przy których płakała cala Polska! Zaginięcie Małgosi (Joanna Koroniewska) z powodu rezygnacji gwiazdy też było smutnym wydarzeniem. A kto o nich w serialu jeszcze wspomni choć raz?
Lista, których odeszli i zostali zapomniani w "M jak miłość" jest dłuższa. Ale wierni widzowie sagi Mostowiaków pamiętają! Kiedy na naszym profilu superseriale.se.pl na Facebook-u zamieściliśmy post z tekstem o potencjalnym spacerze Szymka na grób mamy, z miejsca odżyły emocje fanów.
- Zapomnieli o Kasi tak jak o Lucku i Andrzejku z Marzenka
- Trzeba oglądać że zrozumieniem. Basia często mówi o Lucku. Uli nie ma nie ma scen nie ma wspomień. Ale zacznijmy od tego że to tylko serial. A nie życie prawdziwe...
- Co z tego że mówi??, a gdzie jest pokazywany jego grób??, Żadna z wnuków nie wspomina go nie mówiąc o córkach.
- Ulki niema wyjechała do Australii się Jogowac 😂😂
- Dokładnie, bardzo mało o nich wspominają
- Fajnie by było jakby Kasia faktycznie wróciła jako inną postać
