M jak miłość. Mikołaj Roznerski ma wyrzuty sumienia, że zostawił Martę Juras

"M jak miłość" po wakacjach 2014 nowe odcinki od poniedziałku, 1.09.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Mikołaj Roznerski w wywiadach coraz częściej opowiada o swoim życiu prywatnym, zwłaszcza o 4-letnim synku Antosiu i łączącej ich silnej więzi, nowych projektach zawodowych, ale jak ognia unika odpowiedzi na pytanie o przyczyny rozpadu jego związku z Martą Juras.

Przeczytaj: M jak miłość po wakacjach 2014. Janka chora psychicznie. Miłość do Marcina wpędzi ją w obsesję

Para aktorów, która w "M jak miłość" grała zakochanych Marcina i Erykę rozstała się ponad rok temu. W mediach plotkarskich pojawiły się zdjęcia Mikołaja Roznerskiego z Olgą Bołądź. Serialowy Marcin Chodakowski ani razu jednak nie potwierdził, że ma nową dziewczynę, a tym bardziej, że jest nią właśnie Bołądź.

W ostatnim szczerym wywiadzie dla dwutygodnika "Grazia" Mikołaj Roznerski opowiada o życiowych zmianach i o Marcie Juras. Przyznaje, żezwiązek z matką jego syna się po prostu nie udał, ale nie chce, aby to odbijało się na jego relacji z Antosiem. Dziecko jest dla niego najważniejsze.

- Daje mi świeże spojrzenie na życie, poczucie odpowiedzialności, nie tylko za niego, ale również za mnie. Bo teraz nie może mi się nic stać (...) Spędzam z synem jak najwięcej czasu. Moje życie się zmieniło, nie jestem z jego mamą, ale wypełniam ojcowskie obowiązki - powiedział aktor.

Mikołaj Roznerski zdradza też, że ma wyrzuty sumienia, że uczucie, które łączyło go z Martą Juras już się wypaliło, ale nie chce, by jego syn na tym ucierpiał.

- Nam się nie udało, ale to nie może wpływać na moją relację z synem. Mam wyrzuty sumienia. Ciągle myślę, że coś powinienem. Ale jesteśmy tylko ludźmi. Popełniamy błędy. Ja się rodzicielstwa będę uczył całe życie. Jak mój ojciec, który dzisiaj jest bardziej troskliwy, niż jak byłem młody - wyznaje.

Zobacz: M jak miłość po wakacjach 2014. Kasia i Marcin zakochani. Wezmą ślub?

Marcin z "M jak miłość" stara się dzielić obowiązki ojca z pracą, ale ostatnio coraz trudniej mu połączyć te dwie role. Na planie "M jak miłość" spędza czasami kilkanaście godzin dzienne, a w lipcu zaczął zdjęcia do nowego filmu "Karbala".

- Chcę uczestniczyć w życiu syna, ale muszę też pracować. Tłumaczę mu, że muszę zarobić na jego zabawki, przedszkole, jajka z niespodzianką. Pewnie czasem pracuję za dużo. Ale taki jest ten zawód. Trzeba łapać chwilę, kiedy robota jest, bo zaraz może jej nie być - wyjaśnia Roznerski w magazynie w "Grazia".

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Zapisz się: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail